Pamiętacie słodką i niewinną Babe z „Dirty Dancing”. Jennifer Grey jest nie do poznania. Aktorce zmienił się nie tylko nos

Katarzyna Dębek
Film Dirty Dancing cieszył się ogromną popularnością w Polsce i na świecie. Jennifer Grey zyskała miano gwiazdy.
Film Dirty Dancing cieszył się ogromną popularnością w Polsce i na świecie. Jennifer Grey zyskała miano gwiazdy. AKPA
Jennifer Grey to aktora, która przed laty wcieliła się w postać Babe w filmie „Dirty Dancing”. Gwiazda odwiedziła Polskę i na uroczystej premierze „Prawdziwy ból” zaprezentowała się od najlepszej strony. Jednak wiele osób nie mogło rozpoznać celebrytki. Nie przypomina siebie sprzed lat. Zobacz, jak dzisiaj wygląda.

Spis treści

W latach 80 i 90. o tej aktorce zrobiło się głośno za sprawą kultowego filmu „Dirty Dancing”. Z pewnością wiele osób zapadła w pamięć słodka dziewczyna, z dosyć koślawym nosem i burzą włosów na głowie, która poderwała jednego z najprzystojniejszych tancerzy na turnusie wakacyjnym. Mowa oczywiście o Babe, czyli Jennifer Grey. Aktorka odwiedziła Polskę, a to za sprawą uroczystej premiery filmu „Prawdziwy ból”. Czy przypomina siebie sprzed lat?

Jennifer Grey na premierze filmu „Prawdziwy ból” wyglądała zjawiskowo

Jennifer Grey, czyli gwiazda „Dirty Dancing” przyleciała do Warszawy z okazji premiery filmu „Prawdziwy ból”, która odbyła się w Muzeum POLIN podczas gali otwarcia 22. Warszawskiego Festiwalu Filmów o Tematyce Żydowskiej. Jak się zaprezentowała? Na ten wyjątkowy wieczór założyła długą sukienkę bez ramiączek o prostym kroju. Kreacja pięknie podkreśliła idealną figurę 64-latki. Sukienka uszyta była z delikatnie prześwitującego materiału z koronki i pokryta była błyszczącymi kryształkami. Aktorka zdecydowała się na subtelną biżuterię, która pojawiła się w formie bransoletki na jej ręku. Zrezygnowała również z mocnego makijażu i wymyślnej fryzury.

Jednak jako dojrzała kobieta może się pochwalić wciąż nienaganną sylwetką.
Jednak jako dojrzała kobieta może się pochwalić wciąż nienaganną sylwetką. AKPA

Jennifer Grey nie przypomina już tej słodkiej dziewczyny z „Dirty Dancing”

Sukces „Dirty Dancing” był dla aktorki największym przekleństwem. Telefon z nowymi propozycjami milczał, przez co aktorka straciła wiarę w siebie. Dodatkowo była niezadowolona ze swojego zewnętrznego wizerunku. Pod koniec lat 90. Jennifer Grey przeszła operację nosa, która zmieniła ją nie do poznania. Korzystała również z botoksu, eksperymentowała z włosami i coraz częściej odwiedzała chirurgów plastyków. Dzisiaj 64-latka nie przypomina tej słodkiej dziewczyny z „Dirty Dancing” – całkowicie inny kształt nosa, zmienione rysy twarzy sprawiły, że na próżno szukać podobieństwa aktorki do jej wizerunki sprzed lat. To jednak nie oznacza, że nie jest atrakcyjną kobietą – co udowodniła w Warszawie.

Jennifer Grey dzisiaj ma 64 lata. Po wielu zabiegach medycyny estetycznej i ingerencji chirurga plastyka jest nie do poznania.
Jennifer Grey dzisiaj ma 64 lata. Po wielu zabiegach medycyny estetycznej i ingerencji chirurga plastyka jest nie do poznania. AKPA

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie. Obserwuj StronaKobiet.pl!

od 7 lat
Wideo

Kim są partnerzy życiowi Harris i Trumpa?

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet