Zrezygnuj z gąbek i myjek, które są dobrym środowiskiem do rozwoju szkodliwych mikroorganizmów. Pamiętaj też o właściwej diecie
Grzyby
Czynniki ryzyka infekcji intymnych to przede wszystkim sytuacje zmieniające naturalne mechanizmy odporności w obrębie pochwy. Grzybica pochwy (zwana kandydozą) objawia się w postaci swędzenia i pieczenia sromu, zaczerwienienia warg sromowych oraz ich obrzęku. Często pojawiają się także upławy z pochwy.
Z tego powodu najbardziej narażone na infekcje okolic intymnych są m.in. kobiety aktywnie seksualnie i uprawiające sport.
Infekcje grzybicze mogą pojawiać się podczas terapii antybiotykami, która zmienia florę bakteryjną organizmu i wpływa na pH pochwy.
Jeśli jesteś narażona na wspomniane czynniki i wyczuwasz u siebie pierwsze symptomy infekcji grzybiczej jeszcze przed wyjazdem na urlop, wybierz się na wizytę do ginekologa, który zaleci Ci wygodne w czasie urlopu leczenie np. w formie bioadhezyjnego kremu z butokonazolem.
Wirusy, bakterie, drożdże
Basen, sauna, plaża, kąpiel w morzu czy jeziorze kojarzą się głównie z wypoczynkiem. Jednak są to także miejsca, gdzie często dochodzi do zakażeń wirusami, bakteriami i drożdżakami.
Ich rozwojowi sprzyjają między innymi mokre ławki w szatniach, zasadowe środowisko tworzone przez mydła i szampony, wilgotne ręczniki, a także kostiumy i bielizna wykonane z syntetycznego materiału, które utrudniają odprowadzenie ciepła i wilgoci. Korzystając z tych miejsc, musimy pamiętać o kilku zasadach - nie wolno używać niedosuszonego ręcznika, a po każdej wizycie na basenie, kąpieli w morzu czy wizycie w ogólnodostępnej szatni dokładnie myć miejsca intymne.
Ważne jest, by w pielęgnacji okolic intymnych zrezygnować z gąbek i myjek, które są idealnym środowiskiem do rozwoju szkodliwych mikroorganizmów.
Uwaga! Niekorzystnie na florę bakteryjną pochwy wpływają długie kąpiele w wannie z zastosowaniem aromatycznych olejków bądź płynów wytwarzających pianę.
Nie przesadzaj
Zarówno brak higieny, jak i jej nadmiar mogą doprowadzić do powstawania infekcji intymnych. I jedno, i drugie zmienia na niekorzyść naszą naturalną florę bakteryjną, czego konsekwencją mogą być infekcje intymne.
- Niewystarczająca higiena przyczynia się do namnożenia chorobotwórczych drobnoustrojów, z kolei zbyt częste mycie wypłukuje naturalną florę bakteryjną, zmienia fizjologiczne pH pochwy i podrażnia śluzówkę. Z tego samego powodu poza zrównoważoną higieną okolic intymnych istotne jest odpowiednie dobieranie środków myjących. W aptekach dostępne są także specjalistyczne płyny ginekologiczne. Warto zrezygnować z kosmetyków o intensywnym zapachu, które posiadają pH inne niż mikroflora pochwy - pH 5,5. Środki o innym pH niszczą barierę ochronną, czego efektem jest większe ryzyko rozwoju w pochwie grzybów i bakterii - wyjaśnia ekspert programu „Zdrowa ONA”, ginekolog prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta.
W czasie podróży warto zaopatrzyć się w chusteczki do higieny intymnej. Należy zachować ostrożność w przypadku korzystania z publicznych toalet. Są one siedliskiem drobnoustrojów. Warto mieć zawsze przy sobie jednorazowe nakładki na deskę klozetową, które ograniczą kontakt z bakteriami.
Ważny jest także dobór proszku i płynu do prania. W czasie wyjazdów przerzucić się na stosowanie produktów do prania dla dzieci i niemowląt, są one hipoalergiczne i nie podrażniają skóry.
Profilaktyczne stosowanie probiotyków ginekologicznych może również zapobiec infekcji. Dbają one o prawidłową florę bakteryjną pochwy.
Najważniejszy w codziennej pielęgnacji okolic krocza jest dobry żel do higieny intymnej. Przy wyborze żelu, warto powrócić do kluczowej kwestii jaką są odmienne potrzeby kobiet w różnym wieku. Wspólnym wyznacznikiem tego, który płyn lub żel do higieny intymnej jest najlepszy jest to czy zadba on o utrzymanie prawidłowego pH pochwy, co znacznie zmniejsza ryzyko rozwoju infekcji dróg rodnych.
Jak wybrać żel?
Dobry żel do higieny intymnej:
nie powinien zawierać mydła,
- jest bezzapachowy
- jest hypoalergiczny
- nie zawiera sztucznych barwników, SLS-ów ani parabenów,
- w składzie ma wyłącznie naturalne składniki,
- wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze,
- dostępny jest w różnych wariantach, dla kobiet w każdym wieku.
Bielizna
Przy wyborze bielizny należy zwrócić uwagę na materiał, z jakiego została wykonana. Najlepiej zdecydować się na bawełnianą, która umożliwia cyrkulację powietrza.
Syntetyczne materiały utrudniają odprowadzanie wilgoci oraz wytwarzają idealne środowisko do rozwoju infekcji.
Jeżeli pomimo odpowiedniej profilaktyki kobieta zachoruje na grzybicze zakażenie pochwy, to koniecznie musi udać się do ginekologa, który zaleci odpowiednią terapię.
- Wizyta u specjalisty powinna odbyć się możliwie najszybciej po zauważeniu pierwszych objawów mogących świadczyć o intymnej infekcji - przestrzega prof. Violetta Skrzypulec-Plinta.- Próba leczenia infekcji samodzielnie może skończyć się nasileniem objawów.
Ginekolog może zalecić rozwiązanie, które przyśpieszy leczenie i zapewni kobiecie odpowiednią terapię. Rozwiązaniem dla kobiet poszukujących terapii, która nie będzie im przeszkadzać w korzystaniu z atrakcji podczas wyjazdu może być np. krem dopochwowy zawierający butokonazol - kuracja to tylko jednorazowa aplikacja niezależnie od pory dnia.
Pamiętajmy też, że w pochwie występują bakterie stanowiące jej naturalną, fizjologiczną florę. Pałeczki kwasu mlekowego sprawiają, że odczyn pochwy jest kwaśny, co skutecznie chroni ją przed inwazją chorobotwórczych grzybów. Podczas współżycia seksualnego obserwuje się zmiany w zakresie pH pochwy (obniża się), co wpływa na zmniejszenie kwasowości i tym samym zwiększa ryzyko rozwoju zakażenia w obrębie narządów płciowych kobiety.
W czasie wakacji częściej pozwalamy sobie na „zakazane” smakołyki
Niestety, wzrost ilości cukrów prostych w naszej diecie to nie tylko zagrożenie dla naszej wagi! Ma on niekorzystny wpływ również na nasze zdrowie intymne.
Mono- i dicukry stanowią pożywkę dla drożdży, w tym tych z gatunku Candida albicans, które powodują grzybicę pochwy. Podczas urlopu możesz od czasu do czasu zgrzeszyć, jedząc smaczne lody z bitą śmietaną, ale nie mogą one stać się podstawą urlopowego menu.
Aby chronić środowisko pochwy przed nadmiernym namnażaniem się wspomnianych drożdży, należy stworzyć odpowiednią barierę, w której budowie pomoże dobrze dobrana dieta.
Podstawą menu powinny więc stać się:
- produkty pełnoziarniste - pieczywo żytnie lub orkiszowe, płatki owsiane, ciemny ryż oraz ziemniaki;
- niesłodzone jogurty naturalne;
- chude mięso wołowe lub drobiowe ryby oraz jaja.
W naszym jadłospisie nie powinno zabraknąć warzyw, także kiszonych i liściastych. Warto także wybierać oliwę z oliwek, pestki dyni i słonecznika (zawierają dużo witamin A, B, C, a także minerałów - wapnia, magnezu, potasu, cynku, żelaza, selenu i manganu).
Pamiętajmy też o korzystnym działaniu „dodatków”: siemię lniane, czosnek i przyprawy (np. oregano, cynamon, szałwia czy goździki) mają działanie grzybobójcze.
kobiety, które spożywają wystarczającą ilość wapnia, znacznie rzadziej doświadczają nawracających infekcji dróg rodnych.
Kobiety, które spożywają wystarczającą ilość wapnia, znacznie rzadziej doświadczają nawracających infekcji dróg rodnych. Pamiętajmy więc, że jego źródłem jest nie tylko mleko czy produkty mleczne jak ser czy jogurt, ale także - brokuły czy szpinak.
patrycja.waclawska@polskapress.pl
[b]Zobacz także:
- Sposób na udany urlop? Naturalne afrodyzjaki
- Dietetyk radzi. Co jeść i pić w czasie upałów
- Kiła powraca, znów staje się zagrożeniem
[/b]
Przychodnia w Opolu dezinformuje pacjentki w kwestii cytologii? NFZ bada sprawę kuriozalnej wywieszki
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znaleźliśmy drugą żonę Solorza! Zaszyła się w Afryce | TYLKO U NAS ZDJĘCIA
- Mąż Bosackiej nie ma romansu! Czy ma szansę wrócić? Stanowcza odpowiedź gwiazdy
- Zwykli ludzie nie mają tam wstępu. Tak Górniak nosi się po strefie dla VIP-ów
- Jurksztowicz i Dębski usłyszeli wyrok sądu. Dostali rozwód, ale to nie koniec wojny