- Na tym marszu lewackim pier... się prostytutki. One chcą, żeby się rż..., a nie ponosić konsekwencji - stwierdził w opublikowanym na Facebooku nagraniu Grzegorz Szwed (nagranie jest publiczne, może je obejrzeć każdy). Lublinianin, radny dzielnicy Wieniawa, nie krył, że jest pod wpływem alkoholu. - Weekend, mam do tego prawo. Mówię zawsze jak jest - tłumaczył.
Szwed podkreślał, że nie ma zamiaru utrzymywać kontaktu z osobami, które popierają protest. - Jeśli ktoś jest za czarnym marszem w poniedziałek, niech mnie wykluczy ze znajomych - apelował. - Jestem za obroną życia. Aborcję do Polski sprowadził Hitler - tłumaczył dalej.
Co na to pozostali członkowie Rady Dzielnicy Wieniawa? - Widziałem to nagranie. Już w sobotę zasypała mnie lawina telefonów. Brak słów, to po prostu żenada - twierdzi w rozmowie z nami anonimowo jeden z radnych tej dzielnicy. - To nie pierwsza taka akcja pana Grzegorza - przyznaje. Zaznacza jednak, że w tej sprawie radni są bezradni. - Nie możemy tego człowieka usunąć z rady - mówi.
Maja Zaborowska z Nowoczesnej, jedna z organizatorek poniedziałkowej akcji, uważa że słowa Szweda są obraźliwe. - Smutne jest to, że użyła ich akurat osoba publiczna - mówi Zaborowska.
Radny początkowo nie chciał z nami rozmawiać. Dopytywany podkreślał, że celowo był bardzo dosadny. - To miał być ostry protest przeciw aborcji - tłumaczył. Zaznaczył też, że nagrania nie usunie, choć jak wyznał oprócz gratulacji dostaje także "groźby karalne od lewackiego elektoratu".
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!