W sobotę 28 listopada wprowadzono nowe obostrzenia, obowiązujące w Polsce do 27 grudnia. Z uwagi na zbliżające się święta Bożego Narodzenia dopuszczono m.in. możliwość robienia zakupów w sklepach w galeriach handlowych. W sklepach i galeriach określono limit osób – maksymalnie 1 osoba na 15 m2.
Przywrócono natomiast obowiązek zachowania odległości w ruchu pieszym - należy zachować dystans 1,5 m. od innych osób. Utrzymano tzw. godziny dla seniorów (od poniedziałku do piątku w godz. 10.00–12.00), ale z uwagi na zwyczajowo skrócony czas pracy w dniu 24 grudnia 2020 r. zrezygnowano z tego obostrzenia w Wigilię.
Jednym z najważniejszych przepisów jest zmniejszenie liczby osób, które można zaprosić do domu z 20 do 5. W efekcie w Boże Narodzenie - oprócz domowników - zaprosić będzie można tylko pięć osób.
Sylwester w gronie rodzinnym
Rząd planuje już kolejne wytyczne, dotyczące Sylwestra. Szczegółów na razie nie podano, ale wiadomo, że zalecane będzie raczej spędzanie Sylwestra w gronie rodzinnym, niż huczne świętowanie.
- Jesteśmy na linii z premierem, z KPRM w sprawie ustaleń tego, jak ma wyglądać nasza rzeczywistość w związku z obostrzeniami. Po 27 grudnia, bo pamiętajmy, że ten okres obostrzeń obecnych obowiązuje nas do 27 grudnia. Od razu nadmieniam - nie spodziewajmy się, że Sylwestra spędzimy w jakikolwiek sposób wystrzałowo. Raczej będzie to w gronie najbliższej rodziny - powiedział Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia na briefingu prasowym.
TO JEST WAŻNE!. Kliknij i przeczytaj!
- Jeżeli służba zdrowia będzie nadal w stanie pomagać wszystkim osobom, które trafiają do szpitala, ten plan nie zmieni się. Natomiast widzimy, co się dzieje w Niemczech, w tej chwili mamy bardzo mocny lockdown. To znaczy zamknięcie sklepów, usług, również na Litwie teraz ograniczenia. To pokazuje, że jednak sytuacja nie jest łatwa. W Polsce akurat tych zakażeń jest trochę mniej niż powiedzmy 4 tygodnie temu. Ale w tej chwili jeszcze w Polsce nie mamy takiego poziomu zakażeń, by wracać do stref żółtych - dodał z kolei Piotr Müller, rzecznik rządu, w Radiu Plus.
- Jeżeli nastąpi trzecia fala zachorowań, to ceną za to będą dziesiątki tysięcy osób zgonów, setki tysięcy straconych miejsc pracy i tysiące zlikwidowanych firm. Robimy wszystko, jako rząd, naprawdę wszystko, żeby tego uniknąć - skwitował Jarosław Gowin w TVP.
TO JEST WAŻNE!. Kliknij i przeczytaj!
Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!