Sylwester 2021. Ministerstwo Zdrowia: Sylwester nie będzie wystrzałowy. Tylko w gronie najbliższej rodziny

Kacper Rogacin
Fot. Łukasz Kowalski / Polska Press
Choć obecne obostrzenia koronawirusowe obowiązują na razie do 27 grudnia, to Ministerstwo Zdrowia wstępnie zakomunikowało już plany, dotyczące obostrzeń na Sylwestra. - Nie spodziewajmy się, że Sylwestra spędzimy w jakikolwiek sposób wystrzałowo. Raczej będzie to w gronie najbliższej rodziny - powiedział rzecznik resortu.

W sobotę 28 listopada wprowadzono nowe obostrzenia, obowiązujące w Polsce do 27 grudnia. Z uwagi na zbliżające się święta Bożego Narodzenia dopuszczono m.in. możliwość robienia zakupów w sklepach w galeriach handlowych. W sklepach i galeriach określono limit osób – maksymalnie 1 osoba na 15 m2.

Przywrócono natomiast obowiązek zachowania odległości w ruchu pieszym - należy zachować dystans 1,5 m. od innych osób. Utrzymano tzw. godziny dla seniorów (od poniedziałku do piątku w godz. 10.00–12.00), ale z uwagi na zwyczajowo skrócony czas pracy w dniu 24 grudnia 2020 r. zrezygnowano z tego obostrzenia w Wigilię.

Jednym z najważniejszych przepisów jest zmniejszenie liczby osób, które można zaprosić do domu z 20 do 5. W efekcie w Boże Narodzenie - oprócz domowników - zaprosić będzie można tylko pięć osób.

Sylwester w gronie rodzinnym

Rząd planuje już kolejne wytyczne, dotyczące Sylwestra. Szczegółów na razie nie podano, ale wiadomo, że zalecane będzie raczej spędzanie Sylwestra w gronie rodzinnym, niż huczne świętowanie.

- Jesteśmy na linii z premierem, z KPRM w sprawie ustaleń tego, jak ma wyglądać nasza rzeczywistość w związku z obostrzeniami. Po 27 grudnia, bo pamiętajmy, że ten okres obostrzeń obecnych obowiązuje nas do 27 grudnia. Od razu nadmieniam - nie spodziewajmy się, że Sylwestra spędzimy w jakikolwiek sposób wystrzałowo. Raczej będzie to w gronie najbliższej rodziny - powiedział Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia na briefingu prasowym.

TO JEST WAŻNE!. Kliknij i przeczytaj!

- Jeżeli służba zdrowia będzie nadal w stanie pomagać wszystkim osobom, które trafiają do szpitala, ten plan nie zmieni się. Natomiast widzimy, co się dzieje w Niemczech, w tej chwili mamy bardzo mocny lockdown. To znaczy zamknięcie sklepów, usług, również na Litwie teraz ograniczenia. To pokazuje, że jednak sytuacja nie jest łatwa. W Polsce akurat tych zakażeń jest trochę mniej niż powiedzmy 4 tygodnie temu. Ale w tej chwili jeszcze w Polsce nie mamy takiego poziomu zakażeń, by wracać do stref żółtych - dodał z kolei Piotr Müller, rzecznik rządu, w Radiu Plus.

- Jeżeli nastąpi trzecia fala zachorowań, to ceną za to będą dziesiątki tysięcy osób zgonów, setki tysięcy straconych miejsc pracy i tysiące zlikwidowanych firm. Robimy wszystko, jako rząd, naprawdę wszystko, żeby tego uniknąć - skwitował Jarosław Gowin w TVP.

TO JEST WAŻNE!. Kliknij i przeczytaj!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szatniarz sejmowy

W Sylwestra to nie będzie nawet czego świętować! Setki miliardów bezsensownego dodatkowego zadłużenia, śmierć gospodarki, zakneblowani i zastraszeni ludzie. Tu raczej armaty na Wiejską i Krakowskie Przedmieście. A ino wartko, żeby bandyci nie uciekli!

P
Piąta woda po Kisielu

Rozumiem po tytule artykułu , że Ministerstwo tylko w gronie najbliższej rodziny?! Ciekawa rodzina!

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet