Tak mieszkają Anita i Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Ich nowy dom zachwyca internautów. Błyskawiczny remont i efekt WOW

Anita Szydłowska już od kilku lat jest w szczęśliwym związku z Adrianem Szymanikiem. Para poznała się dzięki ekspertom ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” i od programu stali się nierozłączni. Wielu fanów programu o ślubach mocno im kibicowało i do dzisiaj śledzi życie bohaterów reality show w mediach społecznościowych.

Anita i Adrian to jedni z nielicznych uczestników, którzy ponowili przysięgę ślubną i wiodą wspólne szczęśliwe życie. Niedawno pochwalili się przeprowadzką do nowego lokum, gdzie zamieszkali z ukochanymi pociechami – Bianką i Jerzym. Gwiazdy telewizyjnego show postanowiły się przenieść z mieszkania w bloku do większej przestrzeni i wybrali dom z ogrodem. Ta ogromna zmiana spowodowana była względami zdrowotnymi, bo w nieruchomości, w której dotychczas mieszkali, pojawiła się wilgoć.

Nie obyło się bez dużego remontu, ale uczestnikom ślubnego show udało się im to zrobić w ekspresowym tempie. Teraz mogą się chwalić fanom swoim wymarzonym rodzinnym gniazdkiem, a ich followersi są pod ogromnym wrażeniem spektakularnej metamorfozy wnętrz willi pod miastem i jej otoczenia.

– Choć są remonty, które trwają miesiącami i latami, u nas musiało się to wydarzyć bardzo szybko, bo nie mieliśmy alternatywy. Jeżeli jest powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie, to dostałabym też: w trakcie remontu, bo każde ręce były potrzebne i nawet niewielka pomoc była na wagę złota! Nigdy nie miałam okazji mieszkać w domu. Od małego była to kamienica, blok, później pokój w mieszkaniu studenckim. Oczywiście to ogrom dodatkowych obowiązków, ale też przestrzeń i ogród, o którym zawsze marzyłam – dzieli się z fanami na Instagramie Anita Szydłowska.

Nowy dom Anity Szydłowskiej i Adriana Szymanika przeszedł gruntową metamorfozę. Ciemne kolory odeszły w zapomnienie i zastąpiła je biel, szarość i odcienie pasteli, które idealnie się komponują z drewnianą podłogą i schodami, które pozostały po poprzednich właścicielach.

W salonie pięknie się prezentuje kwiecista tapeta w formie muralu oraz ogromna kanapa w odcieniu modnego przygaszonego różu, który w tym i 2024 roku rządzi we wnętrzach. Dekoracyjne tapety z motywem roślinnym pojawiają się również w innych wnętrzach.

– Większość rzeczy projektowaliśmy intuicyjnie, ale dowiedziałam się też nowych rzeczy, które mnie zadziwiły np. o dekoracji okien i doborze zasłon i tekstyliów (...). Dzieci większość czasu spędzają na powietrzu, piesek biega po trawie kiedy chce, a nam chce się już wyjeżdżać w każdy weekend, bo mamy wystarczająco dużo zieleni i oddechu. Często odwiedzają nas goście. Dostaliśmy nowej energii i teraz możemy już puścić w niepamięć wszystkie obawy i niepewność. Pierwszy raz – ja mieszczuch poczułam, że mogłabym mieszkać poza miastem – kontynuuje swoją wypowiedź uczestniczka „Ślubu od pierwszego wejrzenia”.

Ogród daje całej rodzinie mnóstwo frajdy, a wyjątkowy domek z werandą i plac zabaw to wymarzone miejsce dla pociech bohaterów „Ślubu od pierwszego wejrzenia”.