Jak weryfikowane są efekty edukacji domowej?
W szkole sprawa jest prosta – uczniowie często piszą klasówki i sprawdziany i na podstawie tych ocen cząstkowych wystawiane są im oceny semestralne i roczne. Kolejne etapy edukacji kończone zaś są egzaminami.
W nauczaniu domowym opanowanie przez ucznia zagadnień z podstawy programowej jest sprawdzane przez egzaminy klasyfikacyjne. Terminy egzaminów wyznacza szkoła lub są ustalane indywidualnie. W klasach 1-3 trwają zwykle jeden dzień, na kolejnych etapach dłużej, bo jest ich więcej. Niekoniecznie też wszystkie są zdawane pod koniec roku szkolnego.
Niektórzy rodzice uczący swoje dzieci w domu najpierw przerabiają z nimi podstawę programową z jednego przedmiotu, potem z innego i tak dalej – w efekcie pierwsze egzaminy klasyfikacyjne dziecko zdaje niedługo po rozpoczęciu roku szkolnego.
Dla dzieci uczących się w szkołach wszelkie sprawdziany wiedzy i egzaminy to przede wszystkim stres – dzieci w edukacji domowej bardzo często cieszą się, że mogą pochwalić się nabytą wiedzą. Warto jednak pamiętać, że to szkoła decyduje o tym, jak wyglądają egzaminy i kiedy są organizowane, dlatego, jeśli zależy nam na większej wolności i decyzyjności, warto wybrać szkołę wspierającą nauczanie domowe.
Czy w edukacji domowej potrzebne są podręczniki?
Wrzesień to dla wielu rodzin gorący i obciążający finansowo miesiąc w związku z kompletowaniem wyprawki szkolnej i podręczników. Nie odczuwają tego rodzice, którzy dla swoich dzieci wybrali nauczanie domowe. Podręczniki w tym rozwiązaniu nie są konieczne – mogą stanowić dobrą podstawę i punkt wyjścia do nauki, ale nie trzeba się ograniczać tylko do nich, a nawet w ogóle z nich korzystać. Dzisiaj mamy bardzo dużo źródeł wiedzy i łatwy do nich dostęp – korzystania z tego dzieci w edukacji domowej uczą się bardzo szybko.