Wielkie emocje w finale XIX edycji Off Fashion [DUŻO ZDJĘĆ]

Tegoroczna edycja Off Fashion przyniosła rewolucyjne zmiany. Po raz pierwszy jurorzy oceniali kolekcje na oczach publiczności. - Bardzo się ucieszyliśmy, że w tym roku głosujemy jawnie. Oszczędziło nam to dużo stresów i nerwów. Było bardzo sprawnie, a przy okazji była to świetna zabawa dla widzów, którzy mogli się zgadzać z naszymi werdyktami, albo nie – mówili projektanci Mariusz Brzozowski i Marcin Paprocki.

„Od strony technicznej i artystycznej to były dwa wybitne projekty”
Za to za kulisami denerwowali się projektanci. Emocje rosły wraz z kolejnymi punktami jurorskimi, a sięgnęły zenitu na koniec, kiedy dwie projektantki: Natalia Golec i Sandra Stachura zdobyły tyle samo głosów. O zwycięstwie jednej z nich przesądził duet Paprocki&Brzozowski, przewodniczący jury. Wskazali na Natalię Golec.

- Tę decyzję podjęliśmy już w piątek. Bo głosowaliśmy na jej kolekcję w półfinale. Ja od raz zwróciłem na nią uwagę i chciałem, żeby wygrała. Zastanawiałem się tylko, czy inni jurorzy będą podzielali moje zdanie i cieszę się, że akurat tak się stało – mówił Mariusz Brzozowski, natomiast Marcin Paprocki dodał: - Nie bałbym się użyć stwierdzenia, że to były dwa wybitne projekty pod względem kompozycji, pięknie poprowadzonych linii, superfajnych zderzeń różnych faktur, widać też bardzo dojrzałe operowanie tkaniną. Wiem, że na pierwszy rzut oka to może być niezrozumiałe, ale od strony technicznej i artystycznej to były dwa wybitne projekty.

Pierwsza nagroda pojedzie do Trójmiasta
Laureatka głównej nagrody w wysokości 15 tysięcy złotych, Natalia Golec, pochodzi z Trójmiasta. Skończyła Międzynarodową Szkołę Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie. Pracuje jako projektant w dużej firmie odzieżowej i właśnie zaczyna przygodę ze swoją własną marką, Enugo. W Off Fashion wzięła udział po raz drugi.
- To dla mnie ogromne wyróżnienie. Dziś, w finale, było wiele wspaniałych kolekcji, że jestem troszkę zaskoczona, ale bardzo się cieszę – mówiła zwyciężczyni. – Mam nadzieję, że my wszyscy, projektanci, daliśmy wspaniały show, i że wszyscy dzisiaj widzieli bardzo dobrą, polską modę.

Obcasy z drukarki 3D
Po wyrównanej walce, ostatecznie drugą nagrodę i 8 tysięcy złotych zdobyła pochodząca spod Krakowa, Sandra Stachura. W tym roku z oceną celującą obroniła dyplom w Szkole Artystycznego Projektowania Ubioru w Krakowie. W Off Fashion wzięła udział po raz pierwszy.
- Może jest trochę przykro, że to drugie miejsce, ale i tak bardzo się z niego cieszę. Nie jestem w stanie tego opisać, jak bardzo – powiedziała.

Kolekcja Sandry Stachury nosiła tytuł „Deep space”. – Była inspirowana światem podwodnym, podwodną fauną i florą, meduzami, rafą koralową – wyjaśniała. – Była bardzo pracochłonna, są w niej autorskie struktury materiałów, a obcasy przy butach są drukowane na drukarce 3D.

Ekstrawagancka wersja
Trzecią nagrodę w wysokości 6 tysięcy złotych otrzymał duet RAD, czyli Maciej Jóźwicki i Juliusz Rusin z Poznania. Także zadebiutowali w Off Fashion.
- Jesteśmy zaskoczeni, że zdobyliśmy trzecie miejsce, bo dla nas dużą nagrodą było to, że znaleźliśmy się w finałowej dwudziestce – przyznali. – Na co dzień prowadzimy firmę RAD. Zajmujemy się bardzo nietypowymi projektami, stawiamy na detal. W konkursie zaprezentowaliśmy cząstkę tego, co robimy, w bardziej ekstrawaganckiej formie.

Cenne wyróżnienia
Nie zabrakło cennych wyróżnień od sponsorów i partnerów Off Fashion. Czek o wartości 3 tysięcy złotych od Galerii Echo w Kielcach otrzymała Barbara Bylewskaya. Kultowa nagroda od firmy Media Markt w postaci maszyny do szycia i żelazka parowego powędrowała do duetu RAD Macieja Jóźwickiego i Juliusza Rusina.
Wręczone także zostało kolejne Stypendium Grand, które trafia do najzdolniejszego, w danej edycji, projektanta ze Świętokrzyskiego. Tym razem 5 tysięcy złotych dostała Daria Wierzbicka.
Swojego faworyta wskazali też widzowie. Nagroda publiczności w wysokości 3 tysięcy złotych stała się własnością Patrycji Pagas.

Możliwość dalszej nauki
Trojgu projektantów Off Fashion dało szansę na rozwój swoich umiejętności. Półroczne stypendium w Pekinie, Beijing Institute of Fashion Technology (BIFT) otrzymała Natalia Golec, z kolei ze stypendium w Akademii Mody Koefia w Rzymie będzie mógł skorzystać Patryk Jordan. Natomiast po raz pierwszy indeks na wydział wzornictwa ufundował Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach. Trafił on do Chi Yuan z Chin.
Nie zabrało wyróżnienia dla modelki/ modela. Lidia Popiel w tym roku wskazała na modela. Doceniła Krystiana Przybylskiego, który na co dzień mieszka w Hamburgu. W Off Fashion „chodził” po raz drugi.
Off Fashion wzbogaciło się także o nowego Przyjaciela. Został nim profesor Jacek Semaniak, rektor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego.

Wielkie kino na wybiegu
Temat przewodni XIX edycji Off Fashion brzmiał „Cinama”. Ten motyw zdominował pokaz kostiumowy, w którym wystąpili artyści z Kieleckiego Teatru Tańca oraz dwaj młodzi zawodnicy Kieleckiego Klubu Bokserskiego Rushh Kielce – Tomek Karyś i Damian Radlica. Pokazy konkursowe odbywały się do muzyki na żywo. Wystąpiło trio w składzie: Aleksandra Lipińska (śpiew), Michał Braszak (kontrabas) i Wojciech Lipiński (gitara). Galę poprowadził Paweł Solarz z Radia Kielce. Organizatorem konkursu jest Kieleckie Centrum Kultury.