Wyprzedaż kostiumów w Teatrze Osterwy w Lublinie. Chętnych nie brakowało (ZDJĘCIA)

Andrzej Z. Kowalczyk
Wyprzedaż kostiumów w Teatrze im. Osterwy w Lublinie
Wyprzedaż kostiumów w Teatrze im. Osterwy w Lublinie Łukasz Kaczanowski
Dużym zainteresowaniem cieszył się sobotni kiermasz kostiumów teatralnych zorganizowany przez Teatr im. J. Osterwy. Najbardziej niecierpliwe klientki nie czekały nawet na jego otwarcie, lecz już kilkanaście minut wcześniej rozpoczęły oglądanie i wybieranie strojów.

A było w czym wybierać. Teatr Osterwy wystawił na sprzedaż ok. 70 kostiumów z różnych spektakli, utrzymanych w stylistyce rozmaitych epok historycznych. Od rzymskich zbroi z „Antoniusza i Kleopatry” (te akurat nie znalazły nabywców), poprzez stroje w stylu barokowym, XIX-wieczne, aż po pierwsze dekady XX stulecia. Wszystkie wykonane z wysokiej jakości tkanin i znajdujące się w bardzo dobrym stanie – wyprane i starannie odnowione. Opatrzone metkami informującymi, kto je zaprojektował i w jakiej sztuce „grały”. I – co ważne – sprzedawane w cenach bynajmniej nie wygórowanych. „Rekordzistą” kiermaszu okazał się szlachecki kontusz ze spektaklu „Pamiętniki pana Paska”, który został sprzedany za 300 zł. A ogółem sprzedano ponad połowę oferowanych strojów.

Nad organizacją kiermaszu czuwała Barbara Wołosiuk, znakomita kostiumolog, a przede wszystkim – człowiek teatru z powołania, co było najlepszą gwarancją, iż bogate zbiory Teatru Osterwy nie doznają uszczerbku i kostiumy mające szczególną wartość artystyczną czy historyczną pozostaną w jego posiadaniu.

– Przyznaję, że jestem zaskoczona zainteresowaniem, jakim wśród lublinian cieszył się nasz kiermasz – mówi Brabara Wołosiuk. – Można wręcz powiedzieć, że przerosło ono nasze oczekiwania. Wśród kupujących – tak, jak się spodziewaliśmy – byli oczywiście przedstawiciele amatorskich zespołów teatralnych, szukający kostiumów do konkretnych realizacji. Ale nie brakowało też pań, które stwierdzały, że niektóre nasze stroje będą się doskonale nadawać do chodzenia w nich przy szczególnych okazjach. Zwłaszcza, gdy będzie można się pochwalić, iż projektantką była np. Xymena Zaniewska, a mieliśmy w ofercie i takie kostiumy.

Teatr Osterwy nie wyklucza zorganizowania kolejnych kiermaszów. A że karnawał, kiedy zapotrzebowanie na oryginalne stroje jest zawsze zwiększone, nie jest już wcale tak odległy – takie przedsięwzięcie mogłoby przyciągnąć nań jeszcze więcej kupujących.

WIĘCEJ: Kiermasz kostiumów w Teatrze Osterwy. Ubierz się jak aktor na scenie

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja
Trzeba być totalnym ignorantem żeby zarzucać komuś brak profesjonalizmu, kiedy się g..o wie. Otóż w piątkowym wydaniu kuriera pisano o tej wyprzedaży, ale trzeba umieć czytać.
E
Ekhardt
Brawa dla geniuszy, którzy piszą o takich rzeczach po czasie. Jesteście wspaniali.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet