Rozbite lustro
Otóż Rzymianie wierzyli w siedmioletni cykl ludzkiej egzystencji (następowała wtedy odnowa ciała, zwiększenie witalności itp.). Zniszczenie wizerunku oznaczało zaburzenie tego cyklu.
Podobno jednak pecha można odwrócić – np. schowany do portfela fragment stłuczonego lusterka przynosi szczęście.
Zobacz też:
Ile zapłacimy za przedświąteczne porządki?
Spada liczba chrztów. Dlaczego?
Przechodzenie pod drabiną
Czy przechodzenie pod drabiną przynosi pecha? Drabina rozstawiona albo oparta o ścianę wróży ogromnego pecha, jeśli nieopatrznie się pod nią przejdzie. Wyjaśnień na pochodzenie tego przesądu jest wiele. Jeden z nich sięga starożytności – wierzono wówczas w harmonię i magiczną siłę geometrii. Drabina tworzy z podłożem magiczne pole (trójkąt między ziemią a niebem), a tego, kto je zakłóci, niechybnie spotka kara.
Zobacz też:
Ile zapłacimy za przedświąteczne porządki?
Spada liczba chrztów. Dlaczego?
Przechodzenie pod drabiną
Inne źródła podają, że zabobon wywodzi się z dawnych wierzeń, według których na głowie człowieka siedział opiekuńczy duch – przechodząc pod drabiną, można było go strącić, a wtedy nieszczęście gotowe. Niektórzy sądzą natomiast, iż pochodzenia przesądu należy upatrywać w chrześcijańskiej wierze w Trójcę Świętą – rozstawiona drabina tworzy trójkąt, a jego naruszenie to bluźnierstwo. I wreszcie kolejna z teorii mówi, że strach przed przechodzeniem pod drabiną wynikał z jej podobieństwa do szubienicy.
Zobacz też:
Ile zapłacimy za przedświąteczne porządki?
Spada liczba chrztów. Dlaczego?
Odpukać w niemalowane
"Odpukać w niemalowane" - czyni się to, by ustrzec się przed niepowodzeniem, nieszczęściem. Jeśli chodzi o pochodzenie tego przesądu, to również jest sporo teorii. Jedna z nich mówi, że ma on swe źródła w starych wierzeniach dotyczących dobrych duchów mieszkających w drzewach – dotykanie kory miało przynosić szczęście.
Zobacz też:
Ile zapłacimy za przedświąteczne porządki?
Spada liczba chrztów. Dlaczego?