Zargo, Raga, Urra i nie tylko. Justyna Steczkowska na Eurowizji wyśpiewuje słowiańskie agmy. Tłumaczy, co oznaczają

Anna Moyseowicz
Justyna Steczkowska występuje na Eurowizji z utworem „Gaja”.
Justyna Steczkowska występuje na Eurowizji z utworem „Gaja”. Sander Koning/HOLLANDSE HOOGTE/East News
Mają przywoływać zdrowie, miłość i pomagać w rozwiązywaniu problemów. Justyna Steczkowska w swoim eurowizyjnym utworze „Gaja” wyśpiewuje tajemnicze zaklęcia, a właściwie słowiańskie agmy. Wokół tych słów narosło wiele kontrowersji. Czy naprawdę nasi przodkowie stosowali agmy? I co one oznaczają?

Spis treści

Justyna Steczkowska reprezentuje Polskę na Eurowizji 2025. Wokalistka pozytywnie przeszła etap półfinałów, tym samym awansując do finału, który odbędzie się już w sobotę, 17 maja. Wówczas raz jeszcze zaśpiewa swój hit „Gaja”, a widzowie swoimi głosami wybiorą zwycięzcę konkursu.

Justyna Steczkowska pojechała na Eurowizję z „Gają”. Co oznaczają agmy w tym utworze?

Wokalistka pojechała na konkurs z utworem pod tytułem „Gaja”. W mitologii greckiej Gaja była Matką Ziemią, symbolizowała płodność, macierzyństwo, miłość i siłę. Jak tłumaczy piosenkarka, „Gaja” apeluje o szacunek do Ziemi.

Justyna Steczkowska w swoim utworze łączy język polski oraz angielski. Całość jest niezwykle żywiołowa i dynamiczna. Efekty specjalne mają podkreślać przekaz i jego moc. Pod koniec utworu wokalistka wykrzykuje tajemniczo brzmiące słowa, a dokładniej słowiańskie agmy, zwane inaczej mantrami.

Ich znaczenie tłumaczy sama piosenkarka. Jak wyjaśnia:

  • Zargo to energia zdrowia i sukcesu;

  • Gara przywołuje pozytywną energię i pomaga w rozwiązywaniu życiowych problemów;

  • Jarun jest agmą sprawiedliwości i pomaga wyjść z trudnych sytuacji;

  • Jarga oczyszcza ze złych energii, pozwalając zachować zdrowie;

  • Era pomaga chronić dom i rodzinę, a także zachować dobrobyt;

  • Raga pomaga w walce ze złem, dodając do tego siły. Pomaga w niebezpieczeństwie;

  • Urra dodaje kreatywności i wiedzy;

  • Czarodoro odpowiada za dar jasnowidzenia i pomaga w odejściu od uzależnień.

W wielu źródłach możemy spotkać więcej słowiańskich agm. To między innymi:

  • Zroden – oczyszczający z negatywnych myśli, pomagający w duchowym odrodzeniu;

  • Chron – uwalniający od grzechów;

  • Tarohoro – jest nośnikiem miłości;

  • Drago – wspomaga w budowaniu relacji, pomaga w stworzeniu możliwości do zarobienia pieniędzy;

  • Warr – dodaje optymizmu.

Czy słowiańskie agmy rzeczywiście istniały?

Wątpliwości budzi rzeczywiste istnienie słowiańskich agm. Mówi się wręcz, że nigdy ich nie praktykowano. Nie zostały wspomniane w żadnych wiarygodnych starożytnych ani średniowiecznych źródłach.

Kobieta

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

– Badanie przedchrześcijańskich wierzeń, tradycji, kultury i dziejów z terenów słowiańszczyzny jest szczególnie trudne ze względu na naszą historię i specyfikę kultury materialnej naszego regionu - Bogów czczono raczej w świętych gajach lub wzgórzach niż w kamiennych świątyniach, artefakty wykonywano zazwyczaj z drewna, przekaz tradycji opierał się na słowie mówionym zamiast pisanego. Intensywna chrystianizacja, niszczenie drewnianych rzeźb Bogów, dość późne, niedokładne i jednostronne przekazy kronikarskie w łacinie - nie ułatwiają badań. Łatwo zatem skusić się na rzekome informacje o "starożytnych słowiańskich tradycjach", zwłaszcza gdy pochodzić mają z terenów, które uważane są za będące pod mniejszym wpływem kultury zachodniej – podaje Rodzimy Kościół Polski w swoim wpisie na Facebooku.

Uważa się, że agmy są współczesnym pomysłem „podpinanym” pod tradycje dawnych Słowian. Czy jest to jednak coś złego? Niekoniecznie.

– Nie ma żadnego wstydu w przyznaniu, że jakaś część naszych praktyk jest współczesna. Jeśli są osoby, które chcą praktykować używanie "słowiańskich agm" lub "słowiańskiej gimnastyki", gdyż pomaga im to i dzięki temu lepiej idzie im wyrażanie swojej duchowości, czyńcie to dalej. Jednakże prosimy o to, byście nie nazywali tych praktyk "starożytnymi słowiańskimi tradycjami" bez możliwości powołania się na konkretne, wiarygodne źródła – podaje dalej Kościół.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet