Zarzut zabójstwa dla kobiety, która przyniosła martwe niemowlę na komisariat w Gdańsku. Dwumiesięczne dziecko zostało uduszone

Dopiero dwa dni po tragedii prokurator mógł w szpitalu przesłuchać matkę, która w czwartek, 24 czerwca udusiła niemowlę, a następnie przyniosła je na gdański komisariat. Rozmowa z kobietą trwała krótko. W jej trakcie 31-latka przyznała się do uduszenia dziecka.

– Kobieta w sobotę, 26 czerwca usłyszała zarzut z art. 148 kk, czyli zabójstwa – mówi prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. – Złożyła wyjaśnienia, w których się przyznała, że to zrobiła. Podała też okoliczności, w jakich doszło do zabójstwa.

Prokurator skierował do sądu wniosek o areszt. Nie wiadomo jeszcze, kiedy ten wniosek będzie rozpatrywany. Na razie, przekazano jedynie informację, że tymczasowe aresztowanie miałoby się odbywać w warunkach szpitalnych.

Nie wiadomo, czy przyczyną dramatu mogła być psychoza poporodowa – bardzo poważne zaburzenie psychiczne, będące zagrożeniem dla matki i dziecka, które wymaga pilnego rozpoznania i intensywnego leczenia psychiatrycznego. Jeśli biegli psychiatrzy mieliby potwierdzić to rozpoznanie, kobieta nie trafi do więzienia, ale na leczenie szpitalne.

– Na obecnym etapie, informacji na ten temat nie udzielamy – odpowiada na pytanie o przyczyny tragedii prokurator Wawryniuk.