90. urodziny Sophii Loren. Od skrajnej biedy do wielkiego bogactwa. Zobacz historię włoskiej bogini starego Hollywood na zdjęciach

Jest jedną z ostatnich wciąż żyjących gwiazd złotej ery Hollywood i nic nie wskazuje na to, że chce zniknąć ze świecznika. Sophia Loren skończyła dziś 90 lat i wciąż pracuje. Ma wielki, ale niewymuszony blask. Mówią o niej, że, mimo statutu supergwiazdy, jest przyziemna i zmotywowana.

W ciągu swojego niesamowitego życia Sophia Loren przeszła drogę od zubożałej dziewczyny, którą koledzy z klasy nazywali "wykałaczką", ponieważ była tak niedożywiona, do międzynarodowego symbolu seksu, nazywanego "włoską Marilyn Monroe".

Jej imię wywołuje wizję uwodzicielskiego, kobiecego i klasycznego piękna starego Hollywood. Jednak za atrakcyjnym obliczem Sophii Loren kryje się znacznie więcej. Ma naturalny talent do aktorstwa - a nagrody, które zdobyła za swoje role, tylko to potwierdzają.

W 1962 roku zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki za rolę w filmie "Matka i córka". Jej wygrana z takimi aktorkami jak Audrey Hepburn w "Śniadaniu u Tiffany'ego" i Natalie Wood w "Wiosennej bujności traw" przeszła do historii, ponieważ po raz pierwszy aktorka w filmie obcojęzycznym wygrała tę kategorię.

Nikt nie spodziewał się, że pochodządza ze zubożałej rodziny, urodzona we Włoszech w latach trzydziestych XX wieku, dziewczyna osiągnie tak wielki międzynarodowy sukces. Jej historia, od biedy do bogactwa, pokazuje, że wszystko jest możliwe i jest dowodem na istnienie "amerykańskiego snu".

Sophia Loren urodziła się jako Sofia Costanza Brigida Villani Scicolone w Rzymie 20 września 1934 roku, jako córka samotnej matki Romildy Villani. Dorastała w biedzie, w slumsach Pozzuoli w Neapolu, podczas II wojny światowej, gdzie często dochodziło do bombardowań. W jej biografii możemy nawet przeczytać, że Loren ledwo uniknęła jednego z takich ataków, odnosząc jedynie ranę na brodzie.

Jej nieobecny ojciec, inżynier budowlany Riccardo Scicolone, miał pieniądze, ale nie pomagał w utrzymaniu dziewczynki i jej matki. Był żonaty z inną kobietą, młoda Sophia Loren spotkała go zaledwie trzy razy.

Życie Sophii Loren zmieniło się na zawsze, gdy jej matka zaczęła zgłaszać ją do konkursów piękności. W wieku 15 lat zdobyła tytuł "Miss Elegancji" w konkursie Miss Italia 1950 i zwróciła na siebie uwagę Carlo Pontiego, słynnego producenta filmowego.

Ponti wziął ją pod swoje skrzydła i już w 1953 roku dostała swoją pierwszą główną rolę w "Aidzie". Zaledwie dwa lata później, w 1955 roku, Loren była najczęściej fotografowanym gościem na festiwalu filmowym w Cannes.

Później wspominała ten moment, mówiąc: "Publiczność biła mi brawo na ulicy, tak jak powinno się to robić z aktorkami o bardzo ważnym nazwisku. I w tym momencie poczułam, że może, może mam szansę zaistnieć w filmach".

W kolejnych latach Sophia Loren zdobyła sławę dzięki rolom w filmach "Duma i namiętność" w 1957 roku i "Dom na łodzi" w 1958 roku. W wieku 23 lat Loren osiągnęła sukces w Hollywood.

Po nawiązaniu romansu z Cary Grantem, podczas kręcenia filmu "Duma i namiętność", Sophia Loren odrzuciła jego propozycję małżeństwa. Zamiast tego poślubiła Carlo Pontiego, producenta filmowego, który pomógł jej rozpocząć karierę.

Ponti miał 45 lat, gdy on i Loren pobrali się w Meksyku tuż przed jej 23. urodzinami w 1957 roku. Nadal był jednak prawnie żonaty ze swoją pierwszą żoną, a pięć lat później on i Loren unieważnili swoje małżeństwo, aby uniknąć oskarżeń o bigamię. Ponownie pobrali się w 1966 roku i pozostali razem aż do śmierci Pontiego w 2007 roku.

Rok 1957 był również ważnym rokiem dla Sophii Loren pod względem zawodowym. Paramount Studios zorganizowało przyjęcie na jej cześć w Beverly Hills, aby oficjalnie powitać ją w Hollywood. Tam fotograf zrobił słynne zdjęcie jej i innej aktorki Jayne Mansfield.

Kariera Loren zaczęła rozwijać się błyskawicznie, ale aktorka desperacko pragnęła czegoś więcej - rodziny. Zanim jednak urodziła swoich synów - Carlo w 1968 roku i Edoardo w 1973 roku, kilka razy poroniła. Po tym, jak została matką, Loren wycofała się z aktorstwa, aby skupić się na wychowywaniu dzieci.

Nie mogła jednak długo pozostać poza ekranem.

Podczas gdy Sophia Loren wychowywała swoich chłopców, zajmowała się również tworzeniem perfum, projektowaniem okularów i pisaniem książek. Ale jej pasja do ekranu nigdy jej nie opuściła. Gdy jej dzieci dorosły, wróciła do aktorstwa.

W 2010 roku zagrała własną matkę w miniserialu telewizyjnym "My Life Is Full of Mirrors", autobiograficznym dramacie o życiu Sophii Loren. Najnowszy film z udziałem Sophii Loren - "Życie przed sobą" z 2020 roku został wyreżyserowany przez jej syna Edoardo.

Jej znakomita kariera to ponad 90 filmów i co najmniej 50 międzynarodowych nagród.