Aneta Zając zaskoczyła fanów! Jej najnowsza fotografia to dowód na ogromną zmianę: „Dwa zdjęcia – ta sama postać..."

Katarzyna Dębek
Gwiazda „Pierwszej miłości” nie boi się wyzwań, ale tym razem zmierzyła się z najtrudniejszym przeciwnikiem – własnym ciałem i zdrowiem.
Gwiazda „Pierwszej miłości” nie boi się wyzwań, ale tym razem zmierzyła się z najtrudniejszym przeciwnikiem – własnym ciałem i zdrowiem. AKPA/JACEK KURNIKOWSKI
Aneta Zając to gwiazda znana głównie z serialu „Pierwsza miłość”, w którym gra od wielu lat. Na oczach widzów dorastała, szkoliła swój kunszt aktorski i wielokrotnie zmieniała swój wizerunek. Na jej profilu w mediach społecznościowych pokazała się całkowicie odmieniona – znacznie chudsza!

Spis treści

Na małym ekranie jest obecna od 25 lat. Zaczynała od serialu „Na dobre i na złe”, ale rozpoznawalność zyskała dzięki „Pierwszej miłości”.  Media zainteresowane były jej relacją sprzed lat z Mikołajem Krawczykiem, z którym ma bliźniaki i walczy o alimenty. Ostatnio aktorka podzieliła się ze swoimi fanami osobistym wpisem w mediach społecznościowych. Opublikowane zdjęcie poruszyło fanów, którzy nie szczędzili gwieździe miłych słów na temat jej obecnego wizerunku.

Anecie Zając walczy z chorobą i zmaga się z wahaniami wagi

Aneta Zając od lat jest obecna w polskim show-biznesie. Gwiazda z maga się z chorobą, która sprawiła, że jej sylwetka zmieniła się nie do poznania. Aktorka choruje na Hashimoto, co przyczyniło się do wahań jej wagi. Jest to przewlekłe autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, a jednym z widocznych jej objawów jest przyrost masy ciała. Ta nieuleczalna choroba często powoduje zatrzymywanie wody w organizmie i puchnięcie, widoczne również na twarzy. 

Aneta Zając schudła 10 kilogramów dzięki odpowiedniej diecie

5 lat temu Anecie Zając udało się schudnąć 10 kilogramów, a wszystko dzięki odpowiednio dobranej diecie i lekom. Do swojego codziennego menu wprowadziła produkty bogate w błonnik, zdrowe tłuszcze i węglowodany,  unikała słodyczy oraz picia alkoholu.

Aneta Zając w trzy miesiące bardzo schudła

W najnowszym wpisie na Instagramie Anety Zając można zobaczyć dwa zdjęcia, które dzieli trzy miesiące różnicy:

Marzec 2025 vs. styczeń 2025. Dwa zdjęcia – ta sama postać, ten sam serial… ale ja – trochę inna.

Nie da się ukryć sporej różnicy w wyglądzie sylwetki aktorki. A to wszystko dzięki odpowiednim badaniom i diagnozie lekarzy:

Patrzę na siebie ze stycznia i mam ochotę mocno przytulić tamtą Anetę. Podziękować, że znalazła w sobie siłę, by zrobić potrzebne badania, poszukać specjalistów i zawalczyć o siebie. Dzięki niej dziś jestem tu, gdzie jestem. Odpowiednia diagnoza i wsparcie bliskich, rodziny i przyjaciół, potrafi dać ogromną siłę. Tego dzisiaj jestem pewna i za to jestem ogromnie wdzięczna.

Aktorka dodała, że nie zamierza spocząć na laurach i to jest dopiero początek jej drogi po zdrowie, lepsze samopoczucie i wygląd:

To nie koniec tej drogi, ale idę dalej- silniejsza i spokojniejsza. Jeśli ktoś z Was właśnie stoi w miejscu, w którym ja byłam wtedy – przytulam mocno i trzymam kciuki. Bo już pierwszy krok to wielka wygrana.

Aneta Zając podkreśla, że kluczowym momentem było wykonanie potrzebnych badań i znalezienie specjalistów, którzy pomogli jej odzyskać kontrolę nad zdrowiem i samopoczuciem. Jej historia to inspiracja dla wielu osób borykających się z podobnymi problemami. Mimo osiągniętych rezultatów aktorka zaznacza, że jej droga ku lepszemu zdrowiu i formie dopiero się zaczyna.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet