Od Marcysi w „Złotopolskich” po Ankę z „Przyjaciółek”. Magdalena Stużyńska i jej spektakularna metamorfoza. Aktorka sporo schudła

Magdalena Stużyńska rozpoznawalność zyskała głównie dzięki telewizyjnym serialom. Przed laty grała w uwielbianej produkcji Polaków, czyli w „Złotopolskich”. Dzisiaj można ją podziwiać w serialu „Przyjaciółki”, w którym wciela się w postać Anki Strzeleckiej.

Na przestrzeni tego czasu aktorka bardzo się zmieniła – można było zauważyć, że przytyła. Na najnowszych zdjęciach widać, że już się  uporała z nadprogramowymi kilogramami. Jak wyglądała jej droga do szczupłej sylwetki? Okazuje się, że aktorka musiała się zmierzyć z problemami zdrowotnymi i wdrożyła specjalną dietę!

Magdalena Stużyńska jakiś czas temu przyznała oficjalnie, że zmaga się z problemami zdrowotnymi. Szereg badań, które zrobiła, potwierdziły diagnozę lekarską. Gwiazda „Przyjaciółek” choruje na insulinoodporność, czyli zaburzenie, w którym komórki organizmu stają się mniej podatne na działanie insuliny. W odpowiedzi na to trzustka intensywnie produkuje insulinę, co prowadzi do zaburzeń w regulacji poziomu cukru we krwi i znacząco zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2.

Z powodu swojej choroby Magdalena Stużyńska postanowiła zmienić swoje nawyki żywieniowe! Efekty widać gołym okiem. Co zrobiła gwiazda, aby schudnąć i lepiej się poczuć we własnym ciele?

Jestem na diecie zbilansowanej. To jest coś, z czym prawdopodobnie muszę żyć do końca życia. Nie mogę jeść, mogę się tylko odżywiać. Dopóki się tylko odżywiam, jest dobrze, ale kiedy sobie pozwalam na przyjemność jedzenia, jest trochę gorzej – powiedziała w rozmowie z Plotkiem.

Magdalena Stużyńska opiera swój jadłospis na produktach o niskim indeksie glikemicznym:

Jem przede wszystkim dużo zielonych warzyw, a poza tym białko. Niestety trzeba znacznie ograniczyć węglowodany, co nie znaczy, że całkiem wykluczyć. Oczywiście konsultuję to wszystko z lekarzem – powiedziała Stużyńska w wywiadzie.

Powiedziała także o swojej aktywności fizycznej:

Nie przemęczam się, jeśli chodzi o ćwiczenia. Tu nie będę nikogo oszukiwać. Moją ulubioną aktywnością fizyczną jest chodzenie. Tylko jest jeden warunek. Muszę iść do celu. To nie może być tylko chodzenie dla chodzenia. Obieram sobie jakiś cel i tam zmierzam szybkim krokiem. Taki marsz bardzo dobrze na mnie działa – podsumowała.

Przy takiej diecie aktorka zmagała się z napadami głodu. To był dla niej poważny problem, z którym radziła sobie, pijąc wodę z cytryną.

Magdalena Stużyńska udowodniła, że walka z nadwagą i problemami zdrowotnymi to proces wymagający cierpliwości i konsekwencji. Dzięki diecie, odpowiednim nawykom i dopasowanej aktywności fizycznej udało jej się odzyskać zdrowie i świetną formę. Jej metamorfoza to inspiracja dla wielu osób, które również borykają się z insulinoodpornością i szukają skutecznych sposobów na poprawę swojego samopoczucia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie.