Beata Fido pierwsze kroki stawiała w Hollywood. „Każdy idzie własną drogą”

Beata Fido swoją karierę aktorską zaczynała w Stanach Zjednoczonych, gdzie wyjechała od razu po studiach. Jak sama przyznaje, zdecydowała się na tak odważny krok, gdyż podążała za głosem serca.

Podczas pobytu za granicą miała okazję współpracować z największymi gwiazdami amerykańskiego kina.

Lista osób, które poznałam, ale i z którymi pracowałam jest długa, byli to m.in. Paul Newman, Marisa Tomei, Kate Burton, Maria Tucci, Campbell Scott, Christopher Reeve, Arthur Miller czy Jeff Daniels

- wymienia aktorka.

Sam Jeff Daniels powierzył Fido główną rolę w swoim spektaklu „Beast on the Moon”, za którą nasza rodaczka dostała nagrodę. Dziś przyznaje, że pobyt za granicą to prawdziwa lekcja życia.

To jest bardzo dobre doświadczenie, zarówno życiowe, jak i zawodowe, ale wieloletnia emigracja jest trudna, ma swoje konsekwencje, więc warto ją przemyśleć. Nikomu nie odradzam, bo każdy idzie własną drogą i sam musi podjąć decyzję

- mówi Beata Fido. Po powrocie do Polski, aktorka z powodzeniem spełnia się w rodzimych produkcjach. Możemy zobaczyć ją m.in. w „Leśniczówce” czy „Komisarzu Alexie”.

autor: Edyta Dąbrowska / AKPA.