Beata Tyszkiewicz: Dystyngowana dama, która czasami bywa typową babcią

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Beata Tyszkiewicz zapadła widzom w pamięć przede wszystkim w kostiumowych rolach w takich filmach jak „Lalka”, choć grywała również współczesne postacie, choćby w „Listach do M”
Beata Tyszkiewicz zapadła widzom w pamięć przede wszystkim w kostiumowych rolach w takich filmach jak „Lalka”, choć grywała również współczesne postacie, choćby w „Listach do M” Andrzej Wiktor
Jej losy mogły się potoczyć inaczej, gdyby nie II wojna światowa. Pewnie byłaby hrabianką, a tak została aktorką. Na ekranie najczęściej wcielała się w postacie z wyższych sfer. Choć w karierze pomagali jej mężczyźni, zawsze polegała tylko na sobie. Dziś ma dwie dorosłe córki Karolinę i Wiktorię. Ta druga dała jej dwóch wnuków, których rozpieszcza!

Jej losy mogły się potoczyć inaczej, gdyby nie II wojna światowa. Pewnie byłaby hrabianką, a tak została aktorką. Na ekranie najczęściej wcielała się w postacie z wyższych sfer. Choć w karierze pomagali jej mężczyźni, zawsze polegała tylko na sobie. Dziś ma dwie dorosłe córki Karolinę i Wiktorię. Ta druga dała jej dwóch wnuków, których rozpieszcza! Jej losy mogły się potoczyć inaczej, gdyby nie II wojna światowa. Pewnie byłaby hrabianką, a tak została aktorką. Na ekranie najczęściej wcielała się w postacie z wyższych sfer. Choć w karierze pomagali jej mężczyźni, zawsze polegała tylko na sobie. Dziś ma dwie dorosłe córki Karolinę i Wiktorię. Ta druga dała jej dwóch wnuków, których rozpieszcza!

Chcesz więcej?

Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu

Subskrybuj

Materiał oryginalny: Beata Tyszkiewicz: Dystyngowana dama, która czasami bywa typową babcią - Plus Gazeta Krakowska

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet