Beata Tyszkiewicz: Dystyngowana dama, która czasami bywa typową babcią
Jej losy mogły się potoczyć inaczej, gdyby nie II wojna światowa. Pewnie byłaby hrabianką, a tak została aktorką. Na ekranie najczęściej wcielała się w postacie z wyższych sfer. Choć w karierze pomagali jej mężczyźni, zawsze polegała tylko na sobie. Dziś ma dwie dorosłe córki Karolinę i Wiktorię. Ta druga dała jej dwóch wnuków, których rozpieszcza! Jej losy mogły się potoczyć inaczej, gdyby nie II wojna światowa. Pewnie byłaby hrabianką, a tak została aktorką. Na ekranie najczęściej wcielała się w postacie z wyższych sfer. Choć w karierze pomagali jej mężczyźni, zawsze polegała tylko na sobie. Dziś ma dwie dorosłe córki Karolinę i Wiktorię. Ta druga dała jej dwóch wnuków, których rozpieszcza!
Chcesz więcej?
Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu
SubskrybujMasz już dostęp? Zaloguj się
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.