Charakteryzatorka i wizażystka ma kobiece sposoby na choroby

Kiedyś pracowała z polskimi gwiazdami na planach filmowych, przy spektaklach teatralnych, teledyskach, sesjach zdjęciowych, pokazach mody. Elżbieta Sztachelska jest charakteryzatorką i wizażystką, która ... postanowiła teraz w swoim gabinecie zrobić coś dla kobiet walczących z nowotworami.

- Jedną z moich klientek jest pani, która należy do Klubu amazonek dla kobiet dotkniętych rakiem piersi. Przeszła długą walkę, jest po mastektomii piersi. Żeby nowa pierś wyglądała naturalnie, miała robioną pigmentację medyczną sutka. Zaczęłam o tym myśleć... Niestety szkolenie jest bardzo drogie, więc zdecydowałam, że na razie będę pomagała inaczej. Będę wykonywała makijaż permanentny brwi - mówi Elżbieta Sztachelska.

Makijaż permanentny, czyli trwały, który kobietom po chemioterapii zastąpi stracone brwi. - Każda, nawet po chorobie odzyskuje wiarę w siebie, kiedy staje się piękniejsza. I ja chcę to obserwować, chcę dać coś od siebie, żeby kobiety były szczęśliwsze - mówi pani Elżbieta.

O jej pomyśle już jest głośno.- Jest bardzo dobry. Kobiety będą się czuły bardziej atrakcyjne i dowartościowane - mówi młodziutka Kalina Maj z Rzepina.

- To jest bardzo szlachetne, że są tacy ludzie, którzy chcą pomagać. Oby ich więcej - mówi Beata Szewczak z Krosna Odrzańskiego.

Makijaż permanentny kosztuje średnio 1,2 tys. zł, ale... - Zabiegi będę wykonywała raz w miesiącu. W zamian oczekuję tylko pięknego uśmiechu - mówi pani Elżbieta.

Specjalistka prosi też, żeby zgłaszały się do niej panie, które pokonały chorobę co najmniej pięć lat temu. Konieczny jest jeszcze dokument od lekarza onkologa z pozwoleniem na zabieg kosmetyczny.

Panie mogą się zgłaszać do Elizabeth’s Permanent Makeup Art Studio (pl. Przyjaźni 18/6, koło parku Miejskiego z fontanną, tel. 794 315 575). Bezpłatna pigmentacja brwi dla osób, które straciły je po chorobie nowotworowej, jest raz w miesiącu. Najbliższy termin - w październiku i są jeszcze wolne miejsca.

Zobacz też: "Kobiecy biust - męska sprawa". Powstaje kalendarz, który ma pomóc w walce z rakiem piersi