Co w TV: Przerażająca wizja świata kobiet w serialu "Opowieści podręcznej"

Aneta Niezgoda
mat.prasowe Hulu
Kobiety bez praw do edukacji, do głosu, do własnych poglądów - właśnie taką wizję roztaczają przed nami twórcy serialu "Opowieści podręcznej" telewizji Hulu. Wizję tak przerażającą bo... realną?

Serial wystartował pod koniec kwietnia, ale już zbiera entuzjastyczne recenzje. Krytycy wskazują, że od dawna nie było w telewizji tak przemyślanego widowiska. Atmosferę podgrzewa sytuacja polityczna i dojście do władzy chociażby Donalda Trumpa, który przez feministki oskarżany jest o łamanie praw kobiet.

Co ciekawe serial "Opowieści podręcznej" jest oparty na książce kanadyjskiej pisarki Margaret Atwood, która stworzyła swoje dzieło ponad 30 lat temu.

Atwood przedstawia historię w niedalekiej przyszłości. Kobiety pozbawione praw do głosu noszą długie czerwone szaty i służą (słowo klucz) mężczyznom, mają zapewnić im przyjemności bez prawa do choćby imienia.

To, co na papierze wydaje nam się nieprawdopodobne na ekranie przyjmuje realne kształty, powodując u widza ciarki. Ten straszny świat widzimy z perspektywy Offred, którą gra znana ze świetnych seriali "Mad Men" i "Top of The Lake" Jane Campion.
Na gruzach Stanów Zjednoczonych powstaje Republika Gileadzka, gdzie kobiety w najlepszym wypadku mogą liczyć wyłącznie na rolę posłusznej żony.

Główna bohaterka jest jednak z znacznie gorszej sytuacji. Jako jedna z ostatnich zachowała płodność i służy jako tzw. podręczna. Offred ma zatem za zadanie posłusznie służyć komandorowi w łóżku i rodzić doskonałe dzieci ku chwale republiki.

Serial świetnie pokazuje kulisy funkcjonowania reżimu i codzienny dramat kobiet gwałconych i dręczonych przez mężczyzn. Bohaterkom, które kiedyś funkcjonowały w normalnym świecie, trudno przychodzi znoszenie ciągłych napaści. W tym świecie panie nawet nie mogą wykrzyczeć swojego gniewu, pozostają im jedynie myśli, do których oprawcy dostępu nie mają.

Ogromną siłą serialu jest to, że jest on niezwykle realny, nie czujemy się jak w świecie science-fiction. Oglądając kolejne odcinki trudno uciec od myśli, że tak za kilka lat może wyglądać życie kobiet. I chyba o to też chodziło twórcom, choć na pewno nie należy uznawać "Opowieści podręcznej" za banalny manifest feministyczny.

W Polsce serial można oglądać legalnie w serwisie Showmax. Co tydzień w czwartek pojawia się nowy odcinek (razem z premierą w USA).

aneta.niezgoda@polskapress.pl

Gwiazdy zdradzają kulisy powstawania polskich seriali

Wideo: Dzień Dobry TVN/ x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

777
ŚFIAT OCZYMI FEMINY POd TENCZOWOM FLAGOM uE.
r
rem
Lat temu byl nakręcony film pod tym samym tytulem. Dobra rzecz do obejrzenia.
m
meg
To jakieś chore, amerykańskie wynaturzenie. A swoją drogą to można być szczęśliwym bez prawa głosu i zaszczytnych stanowisk. To kościół chrześcijański wyeliminował kobietty z zycia publicznego. Opasłe biskupy i zapyziali proboszczowie boją sie konkurencji kobiet. Dlaczego papieza nie wybiera się również przez kobiety, tylko starych dziadów ze sklerozą? Chrystus miał inną wizję kościoła i cenił kobiety, ale juz władze kościelne wszystko przekabaciły na swoją modłę i tak na wieki wieków amen.
F
Fan
Jane Campion to reżyserka serialu "Top of The Lake". Główną rolę za to gra aktorka - Elisabeth Moss.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet