MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Córka Jana Borysewicz była w „Playboyu”, potem usłyszała wyrok za sutenerstwo. Muzyk nie ma najlepszych relacji ze starszą pociechą

Anna Moyseowicz
Jan Borysewicz jest liderem Lady Pank.
Jan Borysewicz jest liderem Lady Pank. Piętka Mieszko/ AKPA
Jan Borysewicz nazywany jest przez media wprost „legendą polskiego rocka”. Wokalista, kompozytor i genialny gitarzysta zasłynął jako lider zespołu Lady Pank. Muzyk też współpracował z wieloma znanymi wokalistami. Prywatnie dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu i doczekał się dwóch córek.

Spis treści

Kariera Jana Borysewicza

Jan Borysewicz urodził się 17 kwietnia 1955 roku we Wrocławiu, co oznacza, że właśnie kończy 70 lat. W dzieciństwie chciał zostać perkusistą, tak jak jego ojciec, ale jego brat zainteresował go grą na gitarze. Już jako nastolatek uczestniczył w warsztatach muzycznych, a z czasem zaczął występować. Współpracował z kilkoma zespołami, dostał nawet ofertę rozwoju kariery za granicą, jednak ostatecznie wyjazd nie doszedł do skutku. W 1978 roku rozpoczął współpracę z Budką Suflera, gdzie grał i dla której napisał kilka utworów. W tym czasie narodziła się też koncepcja założenia innego zespołu – Lady Pank. Debiutancka płyta z 1983 roku odniosła wielki sukces. Od 1988 roku muzyk działa także w autorskim projekcie pod nazwą Jan Bo.

Pierwsza żona i pierwsza córka Jana Borysewicza. Obydwie relacje nie przetrwały próby czasu

Jan Borysewicz poznał swoją przyszłą pierwszą żonę w latach 70. Obydwoje byli wówczas jeszcze bardzo młodzi.

– Byłem za młody. To wszystko stało się tak nagle. Mój brat się powiesił, Dance też umarła matka. Idąc przez dzielnicę, zderzyliśmy się głowami. Ja płakałem, ona płakała i tak się poznaliśmy. A potem zaszła w ciążę. To była klasyczna wpadka dwojga ludzi, którzy się ledwie znali. Powiedziałem jej, że jestem za młody, że się absolutnie do tego nie nadaję. A ona na to: "To w takim razie sama urodzę, a ciebie nie chcę znać". Poczułem się winny. Obszedłem więc kilka razy tę ławkę, na której siedzieliśmy, i powiedziałem: "Dobra, niech będzie, weźmiemy ślub" Dodatkowo nasze rodziny naciskały, że skoro już zdarzyła się taka sytuacja, to trzeba zachować się dorośle. Takie czasy, tak się wtedy myślało. No, ale tak chyba nie można zakładać rodziny? Oczywiście mieliśmy trochę radości, bo ślub i tak dalej, ale nie traktowaliśmy tego wszystkiego zbyt poważnie. Sam byłem wtedy dzieciakiem – mówił Borysewicz w książce „Jan Borysewicz. Mniej obcy”, której autorem jest Marcin Prokop.

Jak dodał, „przez moment byli rodziną”. Po narodzinach dziecka zajmował się nim, ale kontakt znacznie osłabł, gdy muzyk założył Lady Pank i tam skierował swoją uwagę oraz energię.

– Dziś kontaktujemy się ze sobą bardzo rzadko. To ja tak chciałem, to była moja decyzja. Skoro nie uczestniczyłem w wychowaniu Aśki, nie miałem wpływu na jej wybory, na to, jakim jest człowiekiem, to trudno dziś udawać więź, której nigdy nie było – mówił w wywiadzie dla Prokopa.

– Gdy była małym dzieckiem, starałem się robić wszystko, byłem przy niej cały czas. Ale jeżeli dorosła osoba nagle zaczyna mieć do ciebie jakiś żal i grając na twoim poczuciu winy, próbuje cię materialnie wykorzystywać, no to przepraszam, ale jednak nie mogę przez całe życie być jej zakładnikiem. Zwłaszcza że jej kolejne prośby o pieniądze pojawiały się, kiedy była już samodzielna, miała partnera, więc nie poczuwałem się do obowiązku, żeby ją finansować. Oczywiście pomagałem, jak mogłem, ale w pewnym momencie nie czułem się już jak ojciec, tylko jak bankomat – dodał.

Kilka lat po narodzinach córki para się rozwiodła. Danuta Borysewicz zmarła w 2024 roku i została pochowana w okolicach Wrocławia. Jan Borysewicz nie wziął udziału w pogrzebie.

Joanna i Danuta Borysewicz oraz wyrok o… sutenerstwo

Joanna Borysewicz, pierwsza córka muzyka, szybko została mamą. Pierwsze dziecko urodziła w wieku 16 lat, a kolejne rok później. Dzięki znanemu nazwisku dostała okazję do rozbieranych sesji, na które się zdecydowała. W 2001 roku pojawiła się na okładce „Playboya”, a kolejno jeszcze dwukrotnie w CKM. W 2003 roku kobieta pod wpływem alkoholu wsiadła za kierownicę, powodując wypadek. Jej nic poważnego się nie stało, lecz towarzysz Joanny w wyniku wypadku złamał kręgosłup. Kobieta otrzymała wyrok w zawieszeniu.

W międzyczasie Joanna wraz ze swoją mamą Danutą założyły agencję modelek i fotomodelek. Z czasem rozszerzyły działalność usług zatrudnianych dziewczyn. Umawiały się one na spotkania z mężczyznami, na przykład na kolacje, choć Joanna twierdziła, że nie interesowała się tym, co się działo po spotkaniach.

Sprawą zainteresowała się prokuratura. Jak podaje Onet Plejada, Joanna miała zarobić za organizację tego typu spotkań 250 tysięcy złotych. Działalność agencji obu pań opisał w „Dziewczynach z Dubaju” Piotr Krysiak. Na podstawie książki powstał także film w reżyserii Marii Sadowskiej.

Joanna Borysewicz otrzymała wyrok dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, pięć lat zakazu w prowadzeniu agencji modelek oraz przepadek 30 tysięcy złotych.

Jan Borysewicz doczekał się z drugą żoną Patrycją Sinkowską córki Alicji. Po drugim rozwodzie muzyk był w jeszcze kilku związkach.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet