Spis treści
Opiekunowie maluchów często zadają sobie pytanie, czy mogą puścić je do placówki oświatowej jeśli oprócz kataru i niewielkiego kaszlu nie mają żadnych innych objawów. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo trudna, bo i stanowisko pediatrów na ten temat nie jest jednoznaczne. Jedni mówią, żeby puszczać, bo kiedy, jak nie teraz, dzieci mają budować swoją odporność, że styczność z bakteriami i wirusami to jedyna droga, aby ją budować. Inni natomiast zalecają pozostanie w domu i obserwację dolegliwości.
Rodzice podzieleni w kwestii kataru
Nie tylko lekarze podzieleni są w tej kwestii. Rodzice dzielą się na dwie grupy: tych, którzy jak tylko pojawia się katar u dziecka, wzywają pediatrę, pozostawiają je w domu, a na inne maluchy i ich opiekunów, którzy pociągają nosem w przedszkolnej szatni obrzucają groźnymi spojrzeniami i uwagami oraz na tych, którzy są zwolennikami skandynawskiego chowu i twierdzą, że katar to nie choroba!
Sprawdź również: Lek na alergię wycofany z obrotu. GIF ostrzega przed błędnym oznaczeniem produktu. Przyjęcie go może zagrażać życiu i zdrowiu
Na wielu forach parentingowych można przeczytać niepokojące wpisy rodziców, którzy ubolewają, że ich dziecko po dwóch, czy trzech dniach w przedszkolu są już chore.
„Trzy dni w przedszkolu i zapalenie krtani”, „u mnie dwa dni adaptacji, a 1 września już chory”, „córka chora. Trzy dni pochodziła i od dziś domowe przedszkole” – piszą forumowiczki.
Skarżą się również na innych rodziców, którzy posyłają swoje pociechy do przedszkoli, podając im rano leki przeciwgorączkowe, a w szatni nie pozwalają im kaszleć lub mówią, że to tylko alergia!
Dowiedz się więcej:
Czy katar to choroba?
Katar, to nieżyt błony śluzowej nosa. Wywołują go głównie wirusy, ale może być spowodowany atakiem bakterii i objawem alergii. Pojawienie się kataru wiąże się z obroną układu odpornościowego przed niechcianymi wirusami i trwa około 7 dni. Zazwyczaj towarzyszą mu następujące objawy:
- kichanie,
- zatkany nos,
- złe samopoczucie,
- ból głowy,
- drapanie w gardle.
Warto mieć wiedzę na temat, jaki rodzaj kataru ma dziecko, wówczas można podjąć prawidłową i słuszną decyzję, co do obecności malucha w placówce oświatowej.
Katar wirusowy, to zazwyczaj wodnisto-śluzowa wydzielina, natomiast bakteryjny katar ma wydzielinę śluzowo – ropną. Trzeci rodzaj kataru, to alergiczny. Można go łatwo rozpoznać wówczas, bo oprócz zatkanego nosa i wodnistego wycieku towarzyszą mu takie dolegliwości, jak:
- świąd nosa,
- kichanie,
- łzawienie oczu.
Czy dziecko z katarem może iść do szkoły?
Jeśli maluchowi poza katarem nic nie dolega: ma apetyt, nie kaszle, jest bez gorączki, ma chęć do zabawy, nie ma żadnych przeciwwskazań, by poszło do żłobka, czy przedszkola.
Lekarze podkreślają, że okres wylęgania się wirusów, czyli wtedy kiedy dziecko zaraża, zazwyczaj jest na etapie kiedy nie ma żadnych objawów.
Istotnym aspektem jest nauka higieny, czyli częste mycie rąk, kichanie w łokieć, usuwanie wydzieliny z nosa. To, co jest równie ważne w roznoszeniu wirusów, to wyrzucanie brudnych chusteczek, a nie ich rozprzestrzenianie po całym pomieszczeniu.
Kiedy nie posyłać dziecka do przedszkola?
Podanie dziecku środków przeciwbólowych w przypadku zwykłego przeziębienia, aby posłać go jedynie do żłobka lub przedszkola nie jest dobrym rozwiązaniem.
Maluch zdecydowanie powinien pozostać w domu, kiedy:
- ma uporczywy kaszel, który przeszkadza mu w normalnym funkcjonowaniu i zabawie,
- ma podwyższoną temperaturę, czyli powyżej 37,5 stopni Celsjusza,
- nie chce jeść,
- jest senny, płaczliwy, apatyczny, a oprócz kataru ma również inne objawy, które mu dokuczają np. biegunkę, ból brzucha.