W jednej z klinik w Holandii lekarz przez 17 lat pobierał nasienie od jednego dawcy, podejrzewa się również, że mieszał różne próbki, a nawet, że sam był dawcą. W efekcie tych działań jeden z anonimowych dawców może być biologicznym ojcem ponad 200 dzieci. W "Dzień Dobry TVN" wypowiedział się Kamil Bałuk, autor książki "Wszystkie dzieci Louisa", który rozmawiał z lekarzem przeprowadzającym te zabiegi. - On był dumny z tego, że dzięki jego klinice na świecie jest sześć tysięcy Holendrów - powiedział Bałuk. Jakie zdanie miały na ten temat matki, które korzystały z usług holenderskiej kliniki? Czy dziecko w Holandii może poznać dawcę nasienia?
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.