Obostrzenia będą trwały do kwietnia? Nowe informacje!
Obostrzenia związane z epidemią koronawirusa mogą być przedłużone w Polsce nawet do kwietnia. Takie szokujące informacje pojawiły się po ostatnich rozmowach przedsiębiorców z zamkniętych branż z rządem.
Byliśmy informowani na rozmowach z wiceminister Semeniuk, że raczej przed marcem, czy nawet przed końcem marca wielkiego odmrożenia nie będzie. To nie było nawet "raczej", tylko na zasadzie, że nie ma na co liczyć, że "raczej nie oczekujcie" - powiedział w rozmowie z Money.pl Adam Ringer, prezes Green Caffe Nero.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
To by oznaczało, że restauracje, bary, hotele, kluby fitness i stoki narciarskie mogą być zamknięte aż do kwietnia.
Zamrożenie gospodarki do kwietnia? Co na to przedsiębiorcy?
Taka wiadomość to dramat dla przedsiębiorców z Łodzi i całej Polski, którzy od wielu tygodni nie mogą prowadzić normalnej działalności. Część przedsiębiorców w ramach akcji #otwieraMY decyduje się otwierać lokale. Otwarcie zapowiedziała już dyskoteka Banderoza z Witonii pod Kutnem. Swoje wyciągi i restauracje chcą też otworzyć w ramach protestu górale. Hasłem akcji jest Góralskie Veto, biznesy mają wznowić działalność od 18 stycznia.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Przedłużenie obostrzeń do kwietnia brzmi strasznie, ale nie jest nieprawdopodobnie. Rząd bowiem już w poniedziałek zdecydował się przedłużyć narodową kwarantannę. Początkowo surowe obostrzenia miały obowiązywać tylko przez dwa tygodnie, czyli od 28 grudnia do 17 stycznia. Zamknięta została część sklepów w centrach handlowych, kluby fitness, hotele, stoki narciarskie. Klienci i przedsiębiorcy, którzy mieli nadzieję przemęczyć się dwa tygodnie, srogo się rozczarowali. W poniedziałek, 11 stycznia, rząd przedłużył wszystkie obostrzenia, pozwalając jedynie wrócić do szkół uczniom klas 1-3.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
Dramatyczne wieści docierają także z innych krajów Europy. Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała jeszcze 8-10 tygodni obostrzeń i "twardych kroków". Niemcy szybko wyliczyli, że w tej sytuacji lockdown potrwa aż do Wielkanocy. To stanowisko zostało jednak później stonowane. Także w Irlandii premier Leo Varadkar zapowiedział już przedsiębiorcom, że nie powinni się spodziewać zezwolenia na otwarcie przed końcem marca. W ścisłym lockdownie jest też Wielka Brytania, na razie ze względu na nową odmianę koronawirusa nawet nie mówi się tam o możliwym otwarciu.
CZYTAJ DALEJ >>>>