Dres w modzie! Projektantka z Kielc Ewa Łukawska wymyśliła kolekcję na czas pandemii. Zobaczcie zdjęcia i film

Marzena Smoręda
Zdjęcia Dawid Łukasik
Dres – dwuczęściowy sportowy strój znany w modzie od lat 60. ubiegłego stulecia, przez kreatorów kolekcji ubraniowych odkrywany jest teraz na nowo. Ewa Łukawska – znana kielecka projektantka mody stworzyła właśnie swoją najnowszą kolekcję dresowej garderoby dla pań o nazwie Infinity – Nieskończoność. Jak mówi, linia, ze względu na swój uniwersalny i wygodny charakter, jest wprost wymarzona dla pań na czas pandemii koronawirusa. Pasuje do pracy, na spotkanie, spacer, a nawet do... szpilek.

- Dres to już nie jest kontrowersyjna garderoba, która od początku swojej historii przeszła wiele zawirowań, raz określając wysoki status społeczny, innym razem na przykład przynależność do gangów czy subkultur. Po dres sięgają teraz nawet celebryci, a projektanci prześcigają się w pomysłach na jego oryginalny krój – mówi Ewa Łukawska, znana kielecka projektantka mody, która przygotowała swoją najnowszą awangardową kolekcję właśnie w wersji oryginalnych wariacji na temat dresu.

- Jeszcze niedawno nikt by nawet nie przepuszczał, że w dresie będziemy chodzić do biura czy na eleganckie kolacje. A jednak, dres zawędrował do pracy, na salony, noszą go gwiazdy show-biznesu, łącząc z eleganckimi elementami garderoby, jak szpilki czy koszula z kołnierzykiem. Coraz częściej zajmuje ważne miejsce w naszej szafie. Dlaczego? Ponieważ w ostatnim czasie w każdym aspekcie życia stawiamy na komfort i wygodę, a dres uosabia wszystkie te oczekiwania. Dlatego właśnie znakomicie sprawdza się w modzie. Dres jest niezwykle uniwersalny – bluzę czy spodnie możemy zestawiać też z innymi elementami garderoby, tworząc stylizacje nie tylko o sportowym charakterze. Co więcej, obecnie to produkt z gatunku „must have” także ze względu na uniwersalny przekaz, jaki niesie. – mówi Ewa Łukawska.

Najnowsza kolekcja odzieży projekty Ewy Łukawskiej to linia dresowej garderoby z doskonałej, wysokiej jakości tkanin bawełnianych wzbogaconej o kolorowe i błyszczące, a także zabawne aplikacje.

- Kolekcję zatytułowałam Infinity - Nieskończoność. Myślą przewodnią jest w niej dążenie do wygody. To nieskończoność, która podąża w nieznanym kierunku i zawsze można ją zmienić. Infinity – Nieskończoność jest dla wszystkich. Nie dzieli się ani nie ogranicza się na sylwetce czy wieku. To kolekcja, która utożsamia się z właścicielką i sprawia, że kobieta może w każdej chwili zmienić stylizację i zawsze jest indywidualistką. To moda nietuzinkowa pod każdą postacią – prezentuje swoje najnowsze projekty Ewa Łukawska.

Jaka mówi, to kolekcja, ze względu na charakter, wprost wymarzona dla pań na ten właśnie rok.
- Postawiłam na połączenie wygody i elegancji, bo w czasie pandemii koronawirusa i różnych związanych z nią ograniczeń, wydaje się być odpowiedzią na oczekiwania kobiet, które chcą się czuć wygodnie, wyglądać modnie i elegancko, ale ten efekt osiągnąć bez większego zachodu. Nie mogło więc to być nic lepszego niż wyszukana linia ubrań w zamyśle bazująca na dresie w klasycznych i ulubionych przez kobiety kolorach czerni, bieli i khaki. W jej skład wchodzą bluzy z kapturami, spodnie ze ściągaczem w pasie i na dole nogawek oraz troczkami wykończonymi skuwkami oraz sukienki z kapturami, tak zwane nietoperki, o lekko sportowym i zarazem lekko eleganckim kroju, oraz bluzy. Kolekcja wykończona i urozmaicona jest kolorowymi detalami. Są błyszczące lampasy, naklejki z zabawnymi napisami – wszystko po to, aby poprawić sobie humor, rozweselić otoczenie i wnieść w codzienność trochę uśmiechu. Co najważniejsze i co pragnę mocno podkreślić, tkaniny bawełniane zastosowane w tej linii ubrań są znakomitej jakości. Bardzo dobrze się noszą i piorą – mówi Ewa Łukawska.

Kolekcja Infinity – Nieskończoność to stroje uniwersalne, jeśli chodzi o okazje i miejsce, gdzie się je zakłada. - Zaprojektowałam je tak, żeby dając paniom komfort użytkowania, jednocześnie dodawały subtelności kobiecej sylwetce, lekko do niej przylegając i podkreślając jej naturalne atuty, a także pasowały na różnorodne okazje, czyli do pracy, na spotkanie, spacer czy nawet na kolację. Tę uniwersalność wyznacza odpowiedni krój, błyszczące i kolorowe aplikacje, asymetrie. Wystarczy założyć do dresu botki na obcasie czy szpilki, aby zadać szyku. Bardzo łatwo osiągnąć ceniony przez panie styl glamour, dobierając ulubiony motyw zdobniczy, obuwie czy torebkę. Można powiedzieć, że kolekcja dresowa jest idealnie skrojona na obecne czasy pandemii, kiedy to kobiety trochę odeszły od klasycznej elegancji na rzecz wygody, uniwersalności i minimalizmu ze względu choćby na utrudniony dostęp do sklepów. Razem z dopasowaną kolorystycznie maseczką ochronną i kapturem tworzy tajemniczy i oryginalny look. W podobnej wersji tworze także obecnie „dresówkę” dla panów i dzieci – mówi Ewa Łukawska.

Atelier Butik Ewy Łukawskiej mieści w Kielcach przy ulicy Szwoleżerów 17. - Ze względu na pandemię, zapraszam także do kontaktu telefonicznego pod numerem telefonu 660 78 20 61 - mówi Ewa Łukawska.

Na podobne modowe rozwiązanie wpadła stylistka i projektantka Justyna Gamoń-Wesołowska. Zobacz Dresy zamiast sukienki? To się teraz nosi. Zobaczcie najnowszą kolekcję Justyny Gamoń-Wesołowskiej (ZDJĘCIA)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet