– Gdy mieszkałam w Poznaniu, miałam tylko tyle pieniędzy, ile zagrałam spektakli. Tysiąc złotych czy tysiąc dwieście – to była podstawa. Resztę wynagrodzenia otrzymywałam za zagrane spektakle – mówiła aktorka.
– Gdy mieszkałam w Poznaniu, miałam tylko tyle pieniędzy, ile zagrałam spektakli. Tysiąc złotych czy tysiąc dwieście – to była podstawa. Resztę wynagrodzenia otrzymywałam za zagrane spektakle – mówiła aktorka.
– Gdy mieszkałam w Poznaniu, miałam tylko tyle pieniędzy, ile zagrałam spektakli. Tysiąc złotych czy tysiąc dwieście – to była podstawa. Resztę wynagrodzenia otrzymywałam za zagrane spektakle – mówiła aktorka.
v Gdy mieszkałam w Poznaniu, miałam tylko tyle pieniędzy, ile zagrałam spektakli. Tysiąc złotych czy tysiąc dwieście – to była podstawa. Resztę wynagrodzenia otrzymywałam za zagrane spektakle – mówiła aktorka.