To, co miało być romantycznym wieczorem, zamieniło się w koszmar dla jednej z użytkowniczek TikToka znanej na tej platformie jako EquanaB. Kobieta podzieliła się w serwisie swoimi wrażeniami z nieudanej randki, która zyskała ogromną uwagę internautów.
Jej partner, którego od dłuższego czasu namawiała na spotkanie, zaprosił ją do restauracji Fontaine's Oyster House w Atlancie, znanej z wybornych owoców morza. W ramach przystawki kobieta zamówiła talerz ostryg. Najwyraźniej bardzo jej posmakowały, ponieważ potem domówiła jeszcze trzy kolejne porcje. Łącznie zjadła aż 48 ostryg, nie zważając na zdziwienie mężczyzny, który patrzył na nią jak na szaloną.
Ostrygi, które według popularnego mitu są afrodyzjakiem, zdaniem EquanyB, były po prostu zbyt smaczne.
– Kiedy jadłam czwarty talerz ostryg, patrzył na mnie jak na szaloną. Nie obchodziło mnie to. Musiałam. To było takie dobre – powiedziała EquanaB.
Towarzysz zobaczył rachunek i przepadł
Gdy po skończonej uczcie kelner przyniósł rachunek w wysokości 184 dolarów (około 780 złotych), towarzysz kobiety stwierdził, że zamówił tylko jednego drinka, po czym oznajmił, że idzie do toalety i... już z niej nie wrócił. EquanaB czekała. Minuty mijały powoli, po przeszło pół godziny zwątpiła, że mężczyzna wróci. Ostatecznie rachunek musiała uregulować sama.
Wysławszy mężczyźnie wiadomość, że ucieczka przed rachunkiem to zachowanie co najmniej nie na miejscu, dostała odpowiedź, że oferował drinki, a ona zamówiła zbyt dużo jedzenia. Propozycja przelania jej pieniędzy za same napoje nie uspokoiła zbulwersowanej kobiety.
– Zjedzone na przystawkę 48 ostryg nie powstrzymało kobiety od zamówienia jeszcze dania głównego składającego się z ciastek krabowych i czerwonych ziemniaków. – podaje "The Independent."
Historia EquanyB wzbudziła w mediach społecznościowych wiele dyskusji, a internauci podzielili się różnymi opiniami. Niektórzy krytykowali jej apetyt i zachowanie, inni uważali, że niewłaściwie zachował się mężczyzna, jeszcze kolejni użytkownicy sugerowali, że nieudana randka była efektem braku przygotowania partnera kobiety.
Właściciel restauracji Fontaine's Oyster House twierdzi, że taka sytuacja nie jest w ich lokalu niczym nadzwyczajnym. Podobno wcześniej mieli okazję obsługiwać gości zamawiających jeszcze więcej ostryg. Pomimo nieudanej randki EquanaB wciąż pozostaje zadowolona z wyjątkowego smaku owoców morza, choć rachunek musiała zapłacić sama.
Źródło: independent.co.uk / today.com
lena
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!