Spis treści
Anita Lipnicka jest piosenkarką, a zarazem autorką tekstów. Zyskała ogromną popularność w latach 90. jako wokalistka zespołu Varius Manx, z którym nagrała wiele hitów. Charakterystyczny głos, w połączeniu z melancholijnymi i emocjonalnymi tekstami, przysporzyły jej wielu oddanych fanów. Jest ceniona nie tylko za swój talent, ale także za autentyczność i oddanie muzyce. Przy tym pozostaje niezwykle skromna. Nie szuka rozgłosu, poprzez zdradzanie szczegółów z życia prywatnego. Za pomocą muzyki wyraża siebie, nawet jeśli przy tym jej piosenki nie wpisują się w główny nurt.
Kariera Anity Lipnickiej
Anita Lipnicka debiutowała w zespole Varius Manx, gdy miała zaledwie 18 lat. Wspólnie nagrali płyty Emu oraz Elf. Ich utwory, takie jak Zanim zrozumiesz czy Piosenka księżycowa śpiewała cała Polska. Wciąż, pomimo upływu lat, grane są w rozgłośniach radiowych i poznają je kolejne pokolenia. Pomimo sukcesów i dużej popularności zespołu, piosenkarka zdecydowała się na odejście z grupy, argumentując decyzję tym, że chciałaby wykonywać muzykę bardziej autorską i wyciszoną. Pragnęła zacząć działać na własny rachunek.
Po powrocie z Londynu artystka rozwijała karierę solową, wydając kolejne albumy. W 2002 roku nawiązała współpracę z Johnem Porterem. Wydali wspólnie kilka płyt, koncertując zarówno w Polsce, jak i za granicą.
W 2009 piosenkarka wydała pierwszą od lat solową płytę. W 2019 roku obchodziła 25-lecie pracy artystycznej. Jesienią artystka rozpocznie trasę koncertową promującą jej nową płytę. – Nie mogę zdradzić zbyt wiele. Mogę tylko obiecać, że będziecie wniebowzięci! – mówi artystka na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Anita Lipnicka i John Porter tworzyli duet zawodowo i prywatnie
John Porter był nie tylko muzycznym partnerem piosenkarki, lecz również prywatnym. Para przeżyła razem 12 lat i doczekała się córki Poli. Anitę i jej wybranka dzieliło... 25 lat! Ze względu na tę różnicę wieku, na początku nie brakowało kontrowersji wokół tego związku.
W 2015 roku para ogłosiła swoje rozstanie. W wywiadzie dla Wysokich Obcasów, Lipnicka mówiła
Umierałam i myślę, że John też, kiedy nasza relacja gasła. Ta relacja była bardzo mocna, zaowocowała trzema płytami i jednym dzieckiem, które do dziś wychowujemy wspólnie. Umieranie się zaczęło, kiedy zrozumieliśmy, że zostało nam jedno wyjście: musimy się rozstać, żeby ocalić to, co pięknego się wydarzyło między nami, bo jak będziemy dalej razem, to będziemy się tylko pogrążać.
John Porter to muzyk, kompozytor i tekściarz. Współpracował między innymi z Korą oraz Markiem Jackowskim, choć największy sukces odniósł właśnie z Anitą Lipnicką.
Anita Lipnicka wyszła za Marka Graya. „Jest o dwa lata młodszy ode mnie, ale nieraz zachowuje się jak nastolatek”
Wokalistka obiecywała sobie, że nie zwiąże się więcej z Brytyjczykiem, los jednak okazał się przewrotny. Marka Graya poznała w 2015 roku, a już rok później para się pobrała. Jak mówiła Twojemu Stylowi, gdy się poznali, nie byli gotowi na związek. – Uważam, że aby zaczynać z kimś nowe życie w wieku 40 lat, trzeba mieć dużo siły i samozaparcia. Nie lubię początkowej fazy związku, motyli w brzuchu, bo one bywają zwodnicze. Mnie to wyczerpuje – dodała.
Po rozstaniu z Johnem Porterem, wokalistka korzystała z terapii, chciała pomóc sobie, ale także córce, by ta zanadto nie ucierpiała z powodu rozstania ze swoim tatą. Z kolei Mark w tym czasie również był po rozstaniu i samotnie wychowywał dwójkę dzieci. Mężczyzna jest artystą multimedialnym.
– Myślę, że ten związek jest efektem głównie jego determinacji. Po tym, jak się poznaliśmy, każde z nas wróciło do swojego życia: on w Londynie, ja w Warszawie. Pisaliśmy do siebie długie maile, które wytworzyły głęboką intymność między nami. Potem Mark zaprosił mnie do Anglii na trzydniową randkę. To wtedy zaczęło się rodzić moje wielkie uczucie do niego – mówiła Twojemu Stylowi Lipnicka.
Mężczyzna dla ukochanej zupełnie zmienił swoje życie i przeprowadził się do Polski. Jego dzieci pozostały w Anglii, zamieszkały ze swoją mamą i często odwiedzają tatę w Polsce. Para pobrała się na greckiej wyspie Hydra.
On mnie wyciąga z dołów, w których lubię przebywać – nostalgiczne, smutne dźwięki, zaangażowane kino i mroczna literatura. Tymczasem Mark słucha pozytywnej, tanecznej muzyki, uwielbia filmy w stylu Marvela, kolekcjonuje stare komiksy. Jest o dwa lata młodszy ode mnie, ale nieraz zachowuje się jak nastolatek, choć odpowiedzialności mu nie brakuje. A ja przy nim odmłodniałam. Wcześniej ciągle się starałam, aby dotrzymać kroku drugiej stronie, teraz, przy Marku, wyluzowałam – powiedziała Twojemu Stylowi Lipnicka.
Choroba Anity Lipnickiej. Artystka była przygotowana na odejście
W 2012 roku u piosenkarki zdiagnozowano nowotwór ślinianki przyusznej. Na szczęście nie był on złośliwy. Wokalistka musiała przejść kilka operacji. – Ja miałam niezłośliwy nowotwór, więc dużo szczęścia w tym wszystkim. Nie można tu się porównywać z prawdziwymi chorobami nowotworowymi, z którymi ludzie się zmagają. Ale muszę się obserwować i to robię. Natomiast to, co cię nie złamie, to wzmocni. Ja jestem fajterką i próbuję jakoś wszystko przekuć na swoją korzyść – przytacza słowa Lipnickiej plotek.pl. Jak mówiła, była ona przygotowana na najgorsze, lecz martwiło ją to, że jej córka może pozostać bez mamy.
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!