Emilian Kamiński zmarł w otoczeniu bliskich
Żona Emiliana Kamińskiego, Justyna Sieńczyłło, udzieliła wywiadu magazynowi "Świat i ludzie". Opowiedziała w nim o ostatnich dniach życia aktora, które spędził w szpitalu. Artysta chciał odejść w gronie bliskich, więc na Boże Narodzenie wypisał się na własne żądanie. Zmarł w drugi dzień Świąt, 26 grudnia 2022 roku.
"Przygotowywał nas wszystkich na ten moment. Nie da się jednak wypełnić pustki po jego odejściu"
- przyznała Sieńczyłło.
"Miluś w moim sercu będzie żył zawsze"
- dodała.
Teatr Kamienica pozostanie w rodzinie
Wspomniała również o swoim synu, Kajetanie, który przejmie po ojcu Teatr Kamienica.
"Przekazaliśmy mu z mężem miłość do Kamienicy. Potrafi pracować tak intensywnie, jak Emilian i też nawet czasami nocuje w teatrze. Zajmuje się wszystkim: od sprzętów po gastronomię i finanse. Pod wieloma względami bardzo przypomina Emiliana" -
stwierdziła.
Emilian Kamiński nie żyje
Emilian Kamiński zmarł w poniedziałek 26 grudnia o godz. 7.30 po długiej i ciężkiej chorobie.
– Zmarł przy rodzinie w swoim domu w Józefowie – przekazała rzeczniczka prasowa Teatru Kamienica.
Emilian Kamiński ma w swoim dorobku ponad setkę ról teatralnych, filmowych i musicalowych. 23 grudnia został odznaczony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego złotym medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Był absolwentem warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył z wyróżnieniem w 1975 roku. Na scenie zadebiutował rolą Pawła w „Pierwszym dniu wolności” w reżyserii Tadeusza Łomnickiego w Teatrze na Woli.
lena
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!