Kamala Harris ma niesamowite wsparcie w Hollywood. Machina wyborcza już zaczęła dla niej działać

Kazimierz Sikorski
Kamala Harris ma ogromne wsparcia Hollywood. Donald Trump może tylko o tym pomarzyć.
Kamala Harris ma ogromne wsparcia Hollywood. Donald Trump może tylko o tym pomarzyć. BRENDAN SMIALOWSKI/AFP/East News
Demokraci od dawna są wspierani przez wpływowy Hollywood. I to nie tylko finansowo, co jest bardzo ważne. Z głosem gwiazd kina, producentów i reżyserów, liczą się bardzo Amerykanie.

Od Dany Walden z Disneya i Bryana Lourda z CAA po Beyonce i Octavię Spencer, Harris nie ma sobie równych pod względem wsparcia w branży. Wielu kandydatów na prezydenta oswaja się z Hollywood. Ale Kamala Harris stanowi odrębną kategorię, jeśli chodzi o relacje w przemyśle rozrywkowym.

Hollywood zna doskonale Harris

Od przyjaźni z wpływowymi osobistościami, takimi jak Dana Walden z Disneya i Bryan Lourd z CAA, po powiązania z siecią czarnoskórych twórców, takich jak Beyoncé, Octavia Spencer i producent Reggie Hudlin i jego żona Christette, po wspólną sprawę z obrońcami praw LGBTQ i ochrony klimatu, Harris nie ma sobie równych pod względem zdolności zmobilizowania armii wpływów kulturowych w staraniach o fotel prezydenta.

Kamala Harris pokazała iskrę w Ameryce

Kamala Harris pokazała iskrę w Ameryce

Kamala Harris pokazała na spotkaniu Demokratów w Milwaukee, że jest doświadczonym politykiem. Było o pochwałach swojego szefa, prezydenta USA i krytyka Donalda Trumpa. Będzie gorąco.

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski

Ta armia nie traciła do tej pory czasu. Beyoncé dała Harris prawo do wykorzystania jej piosenki „Freedom” podczas wieców wyborczych. George Clooney poparł Harris, a ona otrzymała darowiznę 7 milionów dolarów od współzałożyciela Netflix, Reeda Hastingsa. Nagły wzrost popularności jej kandydatury wywołał wstrząs w Hollywood, przynosząc nową falę datków i skupiając wpływowych ludzi, którzy znają Harris od ponad dekady.

„Jako prokurator generalna Kalifornii była wschodzącą gwiazdą, co pomogło jej dostać się do Hollywood” – mówił Dan Morain, autor biografii Harris z 2021 r. „Kamala’s Way”. „Będą teraz z nią wszyscy Demokraci w Hollywood” – dodał, zauważając, że ona i jej mąż Doug Emhoff mieszkają w modnej dzielnicy Brentwood w Los Angeles.

Lista wspierających jest ogromna

Wpływowe postaci z Black and Brown Hollywood, które już wspierają Harris, to nie tylko Hudlinowie i Spencer, ale także Mindy Kaling, Kerry Washington, Sheryl Lee Ralph i Spike Lee oraz wielu innych.

Christy Haubegger, była szefowa ds. włączenia społecznego i komunikacji w WarnerMedia, doradza kampanii Harris.
Wsparcie Hollywood jest kluczowe dla kandydatów Demokratów. Utrata tego poparcia może być miażdżąca, jak udowodnili George Clooney i Jeffrey Katzenberg w ostatnim czasie, kiedy Clooney wezwał Bidena do ustąpienia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najważniejsze wiadomości z kraju i ze świata

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Trzeba być idiotą, żeby podzielać poglądy tej pani. Miejmy nadzieję, że w USA idioci nie stanowią jeszcze większości.
G
Gość
Popkultura to podstawowe narzędzie ogłupiania mas. W ostatnim czasie przybrało to takie natężenie, że nie da się tych produkcji oglądać - tak są napakowane lewacką ideologią.
A
Arth K
klaun, czyli błazen ciągnie do innych błaznów. W tym wypadku, to jest błaźnica Podobna jest do aktorów w tym ze polityk mówi coś, a coś innego robi - parz Tusikacz). W obu zawodach ci błaźni robią to dla pieniędzy, są to dochodowe zajęcia.

Powinniśmy przestać na nich patrzyć, uważać (czy poważać) i zwłaszcza - przestać ich otrzymywać. To smutni dow[wulgaryzm]nisie...
A
Arth K
"Hollywood murem za Kamalą Harris". Powinno się napisać raczej "Lewactwo murem za Kamalą Harris.", co samo w sobie nie jest niczym nowym. Oni zawsze byli (i pozostali) lewicowi.
G
Gniazdo Szatana
6 sierpnia, 8:43, Pikuś:

Hollywood to (żydowski) cyrk, więc za kim mają być jak nie za klaunem?

O holyłód wypowiadał się już Mel Gibson, bynajmniej nie w superlatywach.

Sodoma i Gomora...

***** **
A ja jestem za Donaldem
P
Pikuś
Hollywood to (żydowski) cyrk, więc za kim mają być jak nie za klaunem?
A
Autochton
6 sierpnia, 8:01, gosc:

U nas podobnie tak zwani artyści szczególnie z czasów PRL-u i teraz ich dzieci gdy żyli jak pączki w maśle i dalej żyją.

Większość z tych dzisiejszych "artystów" można określić inaczej- cwelebryci...

g
gosc
U nas podobnie tak zwani artyści szczególnie z czasów PRL-u i teraz ich dzieci gdy żyli jak pączki w maśle i dalej żyją.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet