Katarzyna Dowbor ma żal do ekipy "Nasz nowy dom". Padły mocne słowa: Zabrakło kręgosłupa moralnego

Katarzyna Dowbor była prowadzącą program "Nasz nowy dom" przez ostatnich 10 lat. Mimo to dziennikarce nie było dane odebrać przyznanej przez widzów Telekamery w kategorii najlepszy program rozrywkowy lub reality show. Co znamienne, ze sceny nawet nie wspomniano jej nazwiska. Dziennikarka już wcześniej gorzko oceniła tę sytuację. Teraz do sprawy odniosła się szerzej i nie owijała w bawełnę. Tak gorzkie słowa z jej ust jeszcze nie padły.

– Patrząc na to, co wydarzyło się na scenie, gdy odbierano nagrodę za program, który prowadziłam dziesięć lat, dobrze się stało, że mnie nie było – przyznała Katarzyna Dowbor w rozmowie z Plotkiem.

Jak podkreśliła, skoro produkcja udaje, że nigdy nie prowadziła tego programu, nie zaprasza mnie tam, to byłoby to bardzo niezręczne i niekomfortowe, jednak pojawiła się na gali i oglądała ich przemowę z pozycji widowni. – Wyświadczyłam im tylko przysługę, że mnie nie było – dodała.

Dziennikarka nie kryła swojego żalu do byłych kolegów. – Pracowałam z nimi tyle lat, myślałam, że się lubimy i szanujemy, a wygląda na to, że ja dla nich już nie istnieję od chwili, gdy mnie zwolnił dyrektor Miszczak. Przykre... – powiedziała.

W dalszej części wypowiedzi padły słowa dużo bardziej gorzkie. Dowbor zauważyła, że umowa na kolejny sezon programu Polsatu jest już podpisana, trwają do niego zdjęcia, więc nic by się nie stało, gdyby z ust ekipy padło ze sceny: "Kasiu, dziękujemy ci za te dziesięć lat". W ten sposób - wyjaśniła - okazaliby jej szacunek. Nic takiego jednak nie miało miejsca.

– Do tego trzeba mieć jednak kręgosłup moralny, a tu, jak widać, go zabrakło i wygrał chyba strach, z nie wiem z jakiego powodu. Pozostał niesmak na ich własne życzenie – wskazała.

Dowbor zastrzegła, iż ma świadomość, że nagroda nie została przyznana jej, ale całej ekipie. Wskazała, że ona również była częścią tego zespołu i w tym sukcesie miała swój udział. – To była Telekamera za rok 2022, który ciężko przepracowałam zarówno latem, jak i zimą. Ta zimowa transza była wtedy bardzo trudna, bo wtedy panowały ogromne mrozy – powiedziała.

– Nie chcę, by moje słowa były odebrane w sposób, że się żalę, czy skarżę. Smuci mnie to, że po prostu gdzieś u niektórych zaginęły dobre obyczaje i maniery – podsumowała dziennikarka.

Fanom programu "Nasz nowy dom" trudno było wyobrazić sobie w roli prowadzącej kogoś innego niż Katarzynę Dowbor. Dziennikarka była gospodynią programu od samego początku, a więc od września 2013 roku. A jednak, na fali rewolucji przeprowadzanej w telewizji Polsat przez Edwarda Miszczaka, zmiany dotknęły i tę produkcję. W pierwszej połowie maja ogłoszono, że Dowbor zostanie zastąpiona przez aktorkę Elżbietę Romanowską.

Plotek

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

lena