Kim jest Maryja Kalesnikawa – białoruska opozycjonistka skazana na 11 lat kolonii karnej?

Anna Bartosiewicz
Opracowanie:
Wikimedia Commons
Maryja Kalesnikawa, białoruska opozycjonistka, , została skazana na 11 lat łagru. Działaczce zarzucono dążenie do przejęcia władzy w państwie. Drugim skazanym jest Maksim Znak, który dostał 10-letni wyrok. Unia Europejska domaga się uwolnienia opozycjonistów oraz innych więźniów politycznych.

Maryja Kalesnikawa nie dała się zastraszyć

Maryja Kalesnikawa, działaczka opozycji, niecały miesiąc po wyborach prezydenckich (7 września 2021 r.) została zatrzymana w Mińsku przez zamaskowane osoby. Opozycja podejrzewa, że mogli to być funkcjonariusze KGB. Kobietę wywieziono na przejście graniczne Białorusi i Ukrainy, próbowano ją zastraszyć i zmusić do opuszczenia kraju. Aby uniknąć deportacji, aktywistka miała porwać paszport, który jej wręczono. Na krótko przed porwaniem Kalesnikawa zapowiadała utworzenie wraz z innym opozycjonistą i białoruskim bankierem, Wiktarem Babaryką, partii politycznej o nazwie Razem (Wmiestie).

Mimo że Kalesnikawa została wypuszczona na wolność, ponownie ją schwytano i trafiła do aresztu. Surowy wyrok, jaki usłyszała, zbulwersował opinię publiczną. Warto nadmienić, że próby zastraszania są stosowane także wobec innych aktywistek i aktywistów. Na początku września na granicę z naszym krajem wywieziono inną opozycjonistkę, Olgę Kowalkową, której Polska oficjalnie udzieliła schronienia. Wcześniej do wyjazdu z Białorusi została zmuszona Swiatłana Cichanouska, kontrkandydatka Alaksandra Łukaszenki.

Kim jest Maryja Kalesnikawa?

39-letnia Maryja Kalesnikawa z wykształcenia jest muzykolożką. Studiowała również grę na flecie i dyrygenturę. W 2020 r. koordynowała sztab wyborczy Wiktara Babaryki, który chciał wziąć udział w wyborach prezydenckich na Białorusi. Dla niezwiązanego wcześniej z polityką filantropa udało się zebrać 450 tys. ze 100 tys. wymaganych podpisów. Stanowi to duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę fakt, że Białoruś ma 9,5 mln mieszkańców.

Warto przeczytać również:

Niestety, Babaryce nie udało się osiągnąć celu, ponieważ został aresztowany pod zarzutem przestępstw finansowych i defraudacji pieniędzy w Biełhazprambanku – instytucji finansowej, którą kierował od ponad 20 lat. (Wcześniej do aresztu trafił bloger, Siarhiej Cichanouski, który także miał aspiracje, aby startować w wyborach prezydenckich.)

Babaryka usłyszał wyrok 14 lat w łagrze. Po tym incydencie Kalesnikawa przeszła do sztabu wyborczego innej opozycjonistki, Swiatłany Cichanouskiej. Wraz z nią oraz Weraniką Cepkałą, żoną także innego niedopuszczonego do wyborów kandydata (Walera Cepkały) kobiety zyskały sobie opinię jednych z najważniejszych liderek opozycji na Białorusi.

Maryja Kalesnikawa podjęła walkę z reżimem Łukaszenki

Aleksander Łukaszenka został ponownie prezydentem w 2020 r., mimo że opozycja podważyła wiarygodność wyborów i zaczęła organizować protesty przeciwko prezydenturze dyktatora. (USA i Unia Europejska także uznały wyniki za sfałszowane). Po przegranej Swiatłany Cichanouskiej Maryja Kalesnikawa i adwokat Maksim Znak, prawnik w sztabie Babaryki, udzielali się w opozycyjnej Radzie Koordynacyjnej ds. Przekazania Władzy na Białorusi, utworzonej z inicjatywy Cichanouskiej. Do rady dołączyli także: noblistka Swietłana Aleksijewicz, sama Swietłana Cichanouska czy były dyplomata, Paweł Łatuszka.

W sierpniu 2021 r. Kalesnikawa wraz ze Znakiem usłyszeli zarzuty „działania na szkodę bezpieczeństwa narodowego, zmowy w celu przejęcia władzy w kraju oraz utworzenia organizacji ekstremistycznej.”. Proces przeciwko opozycjonistom nie był jawny i toczył się przez miesiąc, a wstęp na salę rozpraw mieli wyłącznie oskarżyciele, obrona i dziennikarze państwowych mediów. Podczas ogłoszenia werdyktu na sali rozpraw działaczkę przetrzymywano w specjalnej, przeszklonej klatce. Aktywistka nie dała się jednak złamać, a świat obiegło jej zdjęcie, na którym stoi za szklaną szybą i układa ręce w kształt serca.

Jaki wyrok usłyszała Maryja Kalesnikawa?

Maryja Kalesnikawa została skazana na 11 lat pobytu w kolonii karnej, natomiast Maksyma Znaka skazano na 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z danymi Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiosna” na Białorusi przebywa obecnie 657 więźniów politycznych. W sierpniu br. Swiatłana Cichanouska mówiła o „ponad 36 tys. zatrzymanych, 610 więźniach politycznych, 1000 osób przetrzymywanych bez swojej winy i 10 osobach zaginionych”. Uwolnienia Kalesnikawej oraz pozostałych więźniów politycznych domagają się m.in.: Unia Europejska oraz Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE w Brukseli. „Białoruś musi przestrzegać swoich międzynarodowych zobowiązań oraz tych w ramach ONZ i OBWE” – napisał w oficjalnym oświadczeniu Peter Stano, rzecznik prasowy Komisji Europejskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kobieta

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet