Spis treści
Krystyna Loska kończy 86 lat. Ponad 30 lat pracowała w telewizji
Krystyna Loska karierę w telewizji rozpoczęła w 1962 r. Miała wówczas 25 lat. Pierwsze 10 lat przepracowała w Telewizji Katowice, kolejnych 25 - już w centrali TVP w Warszawie. Przetrwała rządy aż 14 prezesów telewizji. Na emeryturę przeszła po 33 latach pracy, w 1994 roku, jednak wciąż pojawiała się w mediach jako konferansjerka czy prowadząca festiwale i inne wydarzenia kulturalne.
Jedna z najsłynniejszych polskich prezenterek telewizyjnych prywatnie jest matką równie znanej Grażyny Torbickiej. Była też żoną Henryka Loski, działacza piłkarskiego, który ściśle współpracował z Kazimierzem Górskim.
Choć ze szklanego ekranu zniknęła niemal 20 lat temu, nadal spotyka się z przejawami sympatii od widzów.
Z czego słynęła Krystyna Loska?
Poza byciem spikerką, Krystyna Loska prowadziła także festiwale m.in. w Sopocie i Opolu. Była też konferansjerką na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze.
Widzowie zapamiętali ją m.in. z tego, że jako jedyna potrafiła z pamięci zaprezentować program na cały dzień. Umiała też błysnąć humorem w zapowiedziach programów. Jej talent komiczny został wykorzystany m.in. w Studiu Gama – bloku rozrywkowym, który przez pewien czas prowadziła wraz z Andrzejem Zaorskim.
Krystyna Loska działała jak amulet? Miała przynosić szczęście polskim piłkarzom
Co ciekawe, wiele osób twierdziło, że Krystyna Loska przynosi szczęście polskiej reprezentacji piłkarskiej. Wielokrotnie zapowiadała transmisje ze spotkań międzynarodowych w czasach świetności naszej drużyny.
Filmowa kariera słynnej dziennikarki. Co mówiła w "Brunecie wieczorową porą"?
Loska znana jest nie tylko z roli dziennikarki telewizyjnej. Ze względu na swoją charyzmę, była również angażowana do ról filmowych. Zagrała jako spikerka w telewizji w takich filmach, jak:
- "Milion za Laurę"
- "Brunet wieczorową porą"
- "Zezem"
- "Alternatywy 4" i
- "Bal na dworcu w Koluszkach".
Szczególnie zabawna była jej kwestia wygłoszona w "Brunecie wieczorową porą". Krystyna Loska zapowiada tam kultowy serial, ale, ze względu na duże zainteresowanie filmem, prosi widzów o... wyłączenie odbiorników.
"Dobry wieczór państwu, minęła godzina 20.53. Za chwilę przedstawimy ostatni odcinek serialu "Poprzez prerie Arizony". Ze względu na ogromne zainteresowanie serialem, prosimy telewidzów o wyłączenie telewizorów, ponieważ podwyższony pobór mocy może spowodować częściową awarię w podstacji" - słyszymy z ust spikerki w filmie Stanisława Barei.
lena
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wielki powrót Ireny Santor na salony! Wszyscy patrzyli tylko na nią | ZDJĘCIA
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!