Macierzyństwo to wielki dar, jednak trzeba być świadomym również tego, że niesie ono ze sobą nie tylko same radości, ale i trudy, z którymi każdej mamie przyjdzie się prędzej czy później zmierzyć. W obecnych czasach istnieje wiele zagrożeń, na jakie narażone są kobiety, jednak pojawia się też coraz więcej sposobów radzenia sobie z nimi. Wzrasta poziom wiedzy oraz dostępności do specjalistów i fachowców, którzy próbują pomóc mamom w trudniejszych sytuacjach.
Macierzyństwo nie od dzisiaj jest wyzwaniem, ale wraz ze zmieniającą się rzeczywistością pojawiają się też nowe potrzeby, za jakimi ciągle trzeba podążać. W wyidealizowanym świecie Internetu i mediów społecznościowych kreuje się uśmiechnięte oraz radosne mamy, co w zetknięciu z trudami codzienności staje się w przypadku niektórych kobiet przyczyną frustracji, rozczarowania oraz myśli: „nie tak miało być”. Nie ma jednej, wspólnej dla wszystkich pań recepty na udane bycie mamą, bo każda z kobiet jest inna. Istnieją jednak rady i wskazówki co do tego, w jaki sposób można poradzić sobie z wyzwaniami, które niesie macierzyństwo. Do przyjęcia postaw, dzięki którym można dążyć do satysfakcjonującego pełnienia roli mamy, zachęca doktor Jagoda Sikora, psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Nie przeocz
„Bardzo często pojawia się poczucie presji, by być mamą idealną”
Sporym problemem współczesnych mam, jaki przysłania im radość, płynącą z macierzyństwa jest poczucie, że nie radzą sobie z codziennymi obowiązkami albo nie spełniają się w swojej roli, zgodnie z wcześniejszymi wyobrażeniami czy oczekiwaniami. – Bardzo często pojawia się poczucie presji, by być mamą idealną. Jest wprawdzie coraz więcej treści pozytywnych, mówiących o tym problemie oraz dyskusji, co mnie cieszy oczywiście, nie mniej jednak wciąż za mało przekłada się to na postrzeganie przez kobiety roli macierzyństwa. Czasem ta presja idzie z zewnątrz, ale nieraz kobiety same sobie tworzą taką presję wewnętrzną, żeby być idealnymi. To jest duży problem dzisiaj, bo przez to mamy dostrzegają w swoim życiu jeszcze więcej obciążeń, przez które ciężko im przebrnąć, by dorównać jakimś niekoniecznie dobrym czy autentycznym wzorom – zauważa doktor Jagoda Sikora, psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Zapobieganiu takim postawom może służyć znalezienie przez kobiety przestrzeni, w której mamy otwarcie zgodzą się z tym, że w podejmowanych przez nie czynnościach musi być miejsce zarówno na lepsze, jak i słabsze momenty. Chodzi więc przede wszystkim o pogodzenie się z trudnościami, jakie są nieodłącznym elementem życia oraz wypowiedzeniem tego na głos. Doktor Jagoda Sikora podkreśla, że warto mówić o swoich emocjach, nie ukrywać ich w sobie i nie dopuszczać do tego, by się nawarstwiały. Służyć temu mogą rozmowy z bliskimi osobami czy też innymi mamami, które chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami. – Warto być w tych trudnych emocjach i nie zaprzeczać im. Jeżeli znajdziemy przestrzeń, żeby wyrazić wprost, że jest trudno, to wtedy łatwiej też będzie znaleźć przestrzeń na radość. Chodzi więc o poszukiwanie równowagi oraz normalizację tego, że jest trudno. Jesteśmy różni, więc powinniśmy być otwarci na to, że w naszym codziennym życiu też nie będzie przez cały czas jednakowo. To, co kogoś jednego cieszy, innego będzie smucić czy sprawi mu trudność. Potrzeba tu otwartości na samego siebie oraz gotowości na przyznanie się do słabszych momentów, typu: „w porządku, jest trudno, to przecież normalne, inni też tak mają” – podkreśla doktor Jagoda Sikora.
„Każda mama odnajduje radość w czymś innym”
Dzięki akceptacji tego, że życie nie jest wolne od problemów i nikt nie jest idealny możliwe staje się skoncentrowanie uwagi na tym, co dobrego wybija się ponad wszelkie trudności. – Każda mama odnajduje radość w czymś innym. W przypadku mniejszych dzieci może to być uśmiech maluszka, jego bliski kontakt, przytulanie się. Idąc dalej, mamę ucieszy każdy postęp dziecka: kiedy zrobi pierwszy krok, wypowie pierwsze słowo. Radość daje jego rozwój, nabieranie umiejętności i tak dalej. To są właśnie te proste rzeczy, dla których warto być mamą i one na pewno cieszą. Poza trudami codzienności, jakie muszą być udziałem mamy oraz są koniecznością, warto dostrzegać wszystkie takie niepozorne gesty, bo to są sygnały, że mimo wszystko jesteśmy na dobrej drodze – mówi doktor Jagoda Sikora, psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Warto też pamiętać o tym, że szczęściem mamy jest również radość dziecka. Z uwagi na to, warto zadbać też o jego czas, przeznaczony na zabawę oraz rozwój. Jak wszędzie, potrzebna jest i tutaj równowaga, by nie obarczać go na siłę zajęciami, z którymi sobie nie radzi bądź ich po prostu nie lubi albo nie są dla niego interesujące. Nie można przy tym zapominać o rodzicach, którzy angażują się nieraz nadmiernie w organizowanie czasu dziecku, nie zawsze z pozytywnym skutkiem zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony. – Dzieci są różne, tak jak i mamy. Trzeba sporo czujności oraz uważności, żeby dostrzec potrzeby dziecka, ale też rodziców. To jest według mnie najistotniejsze, bo można przedobrzyć. Chodzi tutaj o umiar, żeby faktycznie uszczęśliwić dziecko, a nie doprowadzić go do sytuacji, w których zaczną się poważne problemy. Zadowolone dziecko może być także powodem radości oraz szczęścia rodziców, a więc i mama może cieszyć się z podejmowanych przez siebie działań na rzecz udanego dzieciństwa oraz rozwoju swojej pociechy – zauważa doktor Jagoda Sikora.
Dzisiaj macierzyństwo nie jest trudniejsze, ale po prostu inne
Zmieniający się świat stawia nowe wyzwania przed mamami, co nie oznacza, że macierzyństwo czyni trudniejszym. Pojawiają się kolejne potrzeby, które każdy próbuje dostosować do innych warunków, okoliczności czy sytuacji. – Nie można powiedzieć, że dzisiaj jest gorzej niż kiedyś, bo jest po prostu inaczej. Jednym z większych wyzwań, jakie stoją przed kobietami jest pogodzenie dwóch ról: zawodowej i mamy. Zachowanie równowagi pomiędzy życiem prywatnym i opieką nad dzieckiem a sferą zawodową stanowi dzisiaj bardzo duży problem, szczególnie w dużych miastach. Późne powroty do domu, potem domowe obowiązki do nocy. A jeszcze gdzieś lub komuś trzeba zostawić dziecko oraz je tam zawieść i z powrotem przywieść – mówi doktor Jagoda Sikora, psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. – Kobietom, które decydują się zostać w domu z dziećmi i rezygnują z pracy na jakiś czas, też nie jest łatwo. Niemal cały dzień, spędzony przy opiece nad pociechą, w koordynacji z innymi czynnościami, jakie wykonuje się w domu, jest dla mam mocno obciążający, gdy same muszą mieć na uwadze dosłownie wszystko – dodaje.
Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę również to, że żyjemy w niełatwych czasach, bardzo zmiennych i niepewnych, co w mniejszym bądź większym stopniu dotyka na co dzień każdego. Rosną obawy, jakie towarzyszą także mamom, troszczącym się o swoje dzieci. – Mamy nie powinny się obawiać, bo robią to, co mogą i akceptują trudności dnia codziennego, a na wiele innych spraw nie mają wpływu. Natomiast nie da się ukryć, że niestety mamy też trudny czas – najpierw pandemia, teraz wojna na Ukrainie i niepewność, co będzie dalej. Wielu mamom towarzyszy więc dodatkowo niepokój o przyszłość ich dzieci. Wyzwaniem wobec tego może stać się zadbanie o rozwój pociech, ale również ten w wymiarze społecznym. Pandemia spowodowała, że dzieci się nie spotykały, nie integrowały, nie bawiły się razem. To może mieć wpływ na ich przyszłe relacje z ludźmi – podkreśla doktor Jagoda Sikora.
Jak zauważa psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, mamy mają dzisiaj lepszy dostęp do wiedzy na temat macierzyństwa oraz specjalistów, którzy starają się pomóc kobietom w zmaganiach z ich trudnościami. Kiedyś czerpały one wiedzę głównie od swoich mam oraz innych kobiet w rodzinie czy wśród społeczności, w której żyły. W dobie migrowania poza rodzinne strony, posiłkują się bardzo często wiedzą fachową, dostępną powszechnie w Internecie oraz czerpią z rad i doświadczeń innych mam, które można spotkać chociażby w klubikach, gdzie uczęszczają ze swoimi pociechami. – Mocno zmienił się dostęp do wiedzy, co niesie też ryzyko i trzeba być tego świadomym oraz umiejętnie dokonywać selekcji informacji oraz sprawdzać źródła. Taka możliwość znalezienia czegoś cennego w Internecie daje mamom szansę na szersze rozumienie tematu, a także poczucie wsparcia. Niezastąpione jednak pozostają tradycyjne kontakty społeczne, chociażby ze specjalistami czy po prostu innymi mamami, z którymi można wymienić się doświadczeniami – zauważa doktor Jagoda Sikora, psycholog dziecięcy i wykładowca na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Kobieta
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jadwigi Barańskiej w USA. Poruszające sceny na cmentarzu | ZDJĘCIA
- Gojdź ocenił nową twarz Edyty Górniak. Wali prosto z mostu: "Niech zmieni lekarza!"
- Na górze paryski szyk, a na dole… Nie uwierzycie w to, jak Iza Kuna wyszła na ulicę!
- Lidia Popiel wyjawia sekret o Bogusławie Lindzie. Tak naprawdę wygląda ich związek