[sc]Koronawirus. To kłopot dla Magdy Gessler[/sc]
- Obecnie największą moją udręką związaną z pandemią koronawirusa jest zamykanie świata - zapewnia Magda Gessler. - Zawsze największą dla mnie motywacją do tego, żeby pracować tak ciężko, jak pracuję, było zwiedzanie świata, którego jeszcze nie znam. Do moich ukochanych miejsc należy Kraj Basków i San Sebastián. Tam są wspaniałe produkty, najlepsze jedzenie na świecie, trzydzieści dwie gwiazdki Michelina w tamtejszych restauracjach. Lubię też Meksyk, ale ten nad oceanem. Potrzebuję pracy i podróży. Mam wrażenie, że mam do tego coraz więcej sił, także nadprzyrodzonych, tak to trzeba nazwać.
[sc]Magda Gessler zdradza swój grzeszek[/sc]
- Na wakacjach omijajmy restauracje, gdzie menu wygląda tak: tatar z łososia, sałatka colesław, grecka, żurek albo rosół, kurczak, kurczak, kurczak i kurczak, czasami wieprzowina - radzi. - To jest najgorsze jedzenie jakie może być, wykonane według standardów, w taki sam sposób w całej Polsce. Zapewniam, że siedemdziesiąt procent restauracji ma właśnie takie menu.
- Mam jeden grzeszek kulinarny, któremu czasem ulegam - przyznaje. - Kiedy jestem wściekła, albo bardzo zmęczona, albo bardzo niepocieszona, raz na miesiąc, w hotelu, zjadam czekoladowy batonik i wypijam małego jacka danielsa.
[sc]Magda Gessler poleca:[/sc]
Flaki cielęce
Składniki:
- flaki cielęce 1,5 kg
- 4 marchewki
- 2 selery
- 4 pietruszki
- 1 seler naciowy
- 1 kość wołowa (ze szpikiem)
- masło 50 g
- 2 ząbki czosnku
- majeranku 10 g
- parmezanu 50 g
Wystawić wywar z kości, 2 marchewek, 1 selera, 2 pietruszek + sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie. Gotować na małym ogniu 2,5-3 godz. W międzyczasie kroimy flaki na małe paski i obgotowujemy je dwa razy w innym garnku. Kroimy warzywa w cienkie paski i obsmażamy na maśle na patelni. To samo robimy z flakami dodając jeszcze czosnek, imbir i gałkę muszkatołową. Wrzucamy do wysokiego garnka i zalewamy naszym wywarem. Dodajemy majeranek i drobno posiekany seler naciowy - gotujemy około 1-1,5 godz. Nalewamy do talerzy i na wierzchu posypujemy świeżo startym parmezanem.
Słone babeczki z wędzonym pstrągiem
Składniki:
- 1 wędzony pstrąg
- 0,2 l śmietanki 30%
- chrzanu 150 g
- 1 granat
- kolendry 20 g
Ze śmietany i chrzanu robimy mus. Dodajemy posiekaną kolendrę. Pstrąga czyścimy tak, aby wyjąć wszystkie ości. Rozdrabniamy na małe kawałki. Do babeczki wkładamy mus, następnie pstrąga wędzonego i dekorujemy granatem.