Michał Wójcik stracił ukochaną. Kabareciarza przed depresją ratuje opieka nad synkiem oraz praca

Partnerka słynnego kabareciarza, Janina Włudarczyk zmarła po długiej walce z rakiem. Michał Wójcik bardzo przeżył śmierć kobiety jego życia, która walczyła o życie trzy lata. W marcu odbył się jej pogrzeb. Przyjaciel Wójcika widział się z nim tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Przekazał „Super Expressowi”, że zaniepokoił się stanem zdrowia mężczyzny.

Osoby z otoczenia Michała Wójcika podzieliły się swoimi obawami z „Rewią”. Okazuje się, że jedyne co trzyma kabareciarza w ryzach, to praca w kabarecie oraz co najważniejsze jego synek. Poza tym stan nie jest dobry. Michał Wójcik nie może się pogodzić ze startą partnerki.

Nie może pogodzić się z jej śmiercią. Mimo ogromnego smutku wie, że musi żyć dalej i opiekować się synkiem. Praca i obowiązki trzymają go w ryzach, są dla niego terapią po tragedii, którą przeżył i ratują go przed depresją – tak znajomi kabareciarza podali „Rewii”.

Źródło: Super Express/Rewia