Barskih angażuje się w akcje charytatywne, zbiera pieniądze na rzecz ukraińskich żołnierzy a na koncertach występuje z flagą Ukrainy. Artysta zabronił też publikowania swoich piosenek w Rosji, a przy jego teledyskach na YouTubie pojawia się baner alarmujący o trwającej inwazji. Teraz, nazywany muzycznym ambasadorem Ukrainy na świecie, Barskih wraca na scenę z nowym anglojęzycznym singlem „5 Missing Calls”. Piosenka zapowiada szósty krążek artysty, który ukaże się na naszym rynku nakładem wytwórni Warner Music Poland. Od Polski zresztą Max rozpoczął, mające potrwać rok światowe tournée. W trzech polskich miastach, w których już zagrał: w Warszawie, w Krakowie i we Wrocławiu bilety na jego koncert rozeszły się na pniu. Max Barskih wciąż zdobywa fanów na całym świecie, a jego profil na Instagramie śledzi już ponad milion osób. Koniecznie zobacz wywiad naszej dziennikarki, Izabelli Matczak z ukraińskim królem popu.
Mikrofon zamienił na karabin, poznaj niezwykłą historię Maxa Barskiha
Wideo
Jest ukraińskim królem popu, ale kiedy wybuchła wojna nie zastanawiał się ani chwili i wstąpił do wojska. Max Barskih jako pierwszy ukraiński artysta dał impuls do działania.
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera