Każda gwiazda ma swojego menagera
Celebryci mają ściśle określone zadania i zazwyczaj nie mają czasu zajmować się organizacyjną stroną swojej kariery. Tutaj niezastąpioną rolę pełnią ich menadżerowie. To do nich należy między innymi ustalenie harmonogramu pracy, dbanie o wizerunek danego celebryty i załatwianie jego interesów. Menager to jedna z najważniejszych osób każdej znanej osoby.
Nic więc dziwnego, że każda gwiazda chce, by jej menażer był osoba zaufaną. W końcu powierza mu swoją karierę, a co za tym idzie dalszy sukces. W światowym showbiznesie znaleźć można przypadki, w których funkcję menagera pełnią mamy. W końcu kto zna ich bardziej niż mama? Komu najbardziej będzie zależało na szczęściu dziecka? Tutaj właśnie pojawia się pojęcie "momagerki" lub "mamagerki". Które gwiazdy powierzyły swoje kariery swoim mamom?
Mama odkryła u dziecka talent i została jego momagerką
W przypadku gwiazd, które swoje kariery zaczynały jako dzieci, mamy były ich pierwszymi menadżerkami. Tak było między innymi z Justina Biebera i jego mamy Pattie Mallette. To mama jako pierwsza odkryła muzyczny talent swojego syna. To ona zgłosiła go do udziału w konkursie talentów, a nagranie syna z tego występu zamieściła w sieci. Kiedy kariera Justina nabrała tempa, mama została jego menadżerką, dbając nie tylko o interesy, ale i o wizerunek syna. Chociaż po jakimś czasie oddała pałeczkę profesjonalnemu menadżerowi, wspiera syna na każdym etapie kariery.
Która gwiazda jako pierwsza miała menagera?
Zawód menagera gwiazd zaczął pojawiać się na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Pierwszym menagerem był Tom Parker, który dbał o karierę Elvisa Presleya. W Polsce jako menagerka gwiazd swoją karierę rozpoczynała Maja Sablewska. Miała pod swoimi skrzydłami między innymi Dodę czy Edytę Górniak.