Najmniejszy dar dla WOŚP ratuje zdrowie i życie. Poruszające historie dzieci z kieleckich szpitali

Dorota Klusek
Małgorzata Stępień tuli małą Liliankę. Dziewczynka pierwsze dni swojego życia spędziła w inkubatorze. Siostra bliźniaczka Lilianki, Iza, wciąż przebywa w tym urządzeniu.
Małgorzata Stępień tuli małą Liliankę. Dziewczynka pierwsze dni swojego życia spędziła w inkubatorze. Siostra bliźniaczka Lilianki, Iza, wciąż przebywa w tym urządzeniu. Dawid Łukasik
W niedzielę po raz 25 zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Zebrane pieniądze wracają do naszych szpitali w postaci sprzętu, który ułatwia diagnostykę i leczenie, a nawet ratuje życie.
Dominika Kocoń, mama Wiktorka śmieje się, że syn spieszył się, żeby zostać prezentem pod choinkę. Urodził się w 32 tygodniu ciąży. Pierwsze dni życia
Dominika Kocoń, mama Wiktorka śmieje się, że syn spieszył się, żeby zostać prezentem pod choinkę. Urodził się w 32 tygodniu ciąży. Pierwsze dni życia spędził w inkubatorze. Dawid Łukasik

Wiktorek jest prawdziwym zwycięzcą. Urodził się w 32 tygodniu ciąży. - Spieszyło mu się, żeby być prezentem pod choinkę - żartuje jego mama Dominika Kocoń.

Jako wcześniak trafił do inkubatora. Spędził w nim osiem dni. Powoli nadrabia zaległości, przybiera na wadze. Dziś waży już ponad 2300 gramów i odpoczywa wtulony w mamę.

CZYTAJ TAKŻE: 25. Finał WOŚP w Świętokrzyskiem. Zobacz program wszystkich imprez

Jak w brzuchu mamy

Z dotyku mamy cieszy się też Lilianka. Mniej szczęścia miała jej siostra bliźniaczka, Iza. - W 31 tygodniu moja ciąża musiała być rozwiązana - wspomina Małgorzata Stępień. - Od samego początku wiedzieliśmy, że są pewne nieprawidłowości. Badania potwierdziły, że mam zły przepływ w pępowinie. Musiałam leżeć. Pilnowaliśmy, żeby nie było fali zwrotniej. Nie było, ale i tak trzeba było podjąć decyzję o rozwiązaniu z powodu wysokiego ciśnienia, żeby obie dziewczynki przeżyły.

Najmniejszy dar dla WOŚP ratuje zdrowie i życie. Poruszające historie dzieci z kieleckich szpitali
Dawid Łukasik

Tak na świat przyszły Iza i Liliana. Lilianka była większa. Ważyła 1700 gramów. Kilka dni spędziła w inkubatorze. Teraz ma już 1900 i jest razem ze swoją mamą. - Izunia była dużo mniejsza. Miała tylko 800 gramów i trzeba ją było ratować.

Iza cały czas przebywa w inkubatorze. Już waży 1200 gramów, ale to wciąż za mało. - Będzie w nim, dopóki nie przekroczy dwóch kilogramów. Ale cieszymy się, bo waga cały czas idzie do góry - uśmiecha się Małgorzata Stępień. - Chodzimy z Lilianką do Izuni, a nawet kładę je obok siebie, żeby czuły swoją bliskość, żeby znów mogły się poczuć tak, jak było w brzuchu.

CZYTAJ TAKŻE: 24 lata WOŚP w Świętokrzyskiem. Zobacz, ile zebraliśmy kasy, a ile dostaliśmy sprzętu
Szansa na życie dla maluchów

Dni do powrotu obu dziewczynek do domu z niecierpliwością odlicza ich starsza siostra, siedmioletnia Zuzia. - Jest jeszcze za mała, żeby mogła nas odwiedzić, więc już nie może się nas doczekać. Kiedy rozmawiamy przez telefon, cały czas dopytuje się co u nas słychać, pyta, kiedy wrócimy, bo chciałaby je przytulić - wyjaśnia mama dziewczynek. - Bardzo się cieszę, że w szpitalu są nowoczesne inkubatory, w których dziecko ma prawie takie warunki, jak w brzuchu u mamy - mówi Małgorzata Stępień, zaś Dominika Kocoń dodaje: - Bez tych urządzeń nasze dzieci nie miałby szans. Wiele wcześniaków przeżywa właśnie dzięki nim. Dlatego warto wrzucać pieniądze do puszek wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Inkubator, w którym leżał Wiktor i Liliana oraz wciąż przebywa Iza jest darem od Orkiestry. Zresztą nie tylko to urządzenie. Na neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach jest dużo sprzętu oznaczonego czerwonym serduszkiem. Można go spotkać nie tylko tu. A nowe dary wciąż się pojawiają.

Nowe dary pojawiają się

Nie tak dawno, bo w listopadzie ubiegłego roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie obdarowała Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach. Działająca tu Poradnia Diabetologiczna otrzymała cztery pompy insulinowe, najnowszej generacji, które dają większą możliwość dopasowania dawki insuliny, co znacznie ułatwia wyrównanie cukrzycy. Korzystać z nich będą mogły kobiety ciężarne z cukrzycą typu 1 lub planujące ciążę.

Urządzenia z serduszkiem przez lata zasilały także Oddział Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach (dawny Szpital Dziecięcy). - Mamy tu bardzo dużo sprzętu podarowanego przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - podkreśla doktor Grażyna Karoczyk, kierownik Oddziału.
W wielu pokojach można znaleźć pompy, ułatwiające podawanie chemioterapii. Z tego urządzenia korzystał 13-letni Adrianek Serek z Końskich. Chłopiec zmaga się z chorobą od 2012 roku.

Cicha pompa, nie przeszkadza

Iwona Serek, mama 13-letniego Adriana wie, jak ważna jest nowoczesny sprzęt, z którego podczas leczenia korzystają mali pacjenci Oddział Onkologii i
Iwona Serek, mama 13-letniego Adriana wie, jak ważna jest nowoczesny sprzęt, z którego podczas leczenia korzystają mali pacjenci Oddział Onkologii i Hematologii Dziecięcej. Dawid Łukasik

- Syn był wtedy w drugiej klasie szkoły podstawowej - wspomina mama Adriana, Iwona Serek. - Bardzo bolały go nogi. Jeździliśmy od lekarza do lekarza. Były różne diagnozy. Słyszeliśmy, że te dolegliwości związane są z tym, że rośnie. Nikt nie zlecił morfologii. W grudniu trafiliśmy do szpitala z diagnozą: ostra białaczka limfoblastyczna. Zostaliśmy w nim do kwietnia, bo wtedy po raz pierwszy wyszliśmy na przepustkę. W 2015 roku była wznowa. Konieczna była operacja. Teraz mamy leczenie podtrzymujące. Więcej czasu spędzamy w domu, ale do szpitala wracamy. Takie leczenie potrwa jeszcze dwa lata. Widzę, jak te nowe pompy pomagają i pacjentom i pielęgniarkom. Nieraz pacjentów jest tak wielu, że sprzętu brakuje - zauważa Iwona Serek.

10-letnia Moniczka Gil kocha pluszaki, ale musiała zaprzyjaźnić się z pompą, przez którą ma podawany lek. - Nie lubi wilgoci, poza tym jest cicha - mówi
10-letnia Moniczka Gil kocha pluszaki, ale musiała zaprzyjaźnić się z pompą, przez którą ma podawany lek. - Nie lubi wilgoci, poza tym jest cicha - mówi o urządzeniu. Dawid Łukasik

Z pompą musiała się zaprzyjaźnić 10-letnia Monika Gil spod Kielc, mała pacjentka kieleckiej Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.
- Nie lubi wilgoci, poza tym jest cicha, dzięki czemu kiedy ona pracuje, ja mogę oglądać telewizję i ona mi nie przeszkadza - wyjaśnia dziewczynka, pokazując na pompę. Widnieje na niej czerwone serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

To urządzenie to konieczność. Natomiast dziewczynka uwielbia pluszaki. Kilka miękkich, kolorowych maskotek leży z nią na szpitalnym łóżku. - Moniczka zmaga się z ziarnicą złośliwą. To jest nowotwór węzłów chłonnych - mówi mama, Elżbieta Gil, a dziewczynka precyzuje, jak jej choroba się zaczęła: - Moje węzełki były powiększone.

Kolorowy sprzęt

Leczenie trwa od czerwca 2016 roku. - Trafiliśmy na oddział. Potem diagnostyka i chemioterapia. Od czerwca 2016 roku pół czasu spędziliśmy w szpitalu, a pół w domu - dodaje mama.

Moniczka zachęca do udziału w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Ja zawsze wrzucam pieniądze do puszek wolontariuszy i to nie złotówki, ale po pięć złotych - rezolutnie wyjaśnia. Sama także zauważa sprzęty z serduszkiem. - Miałam wykonywane badania w tomografie przekazanym przez Orkiestrę. Jak się wjeżdża do takiego kółka, to były na nim namalowane dzieci, które się bawiły piłką - opisuje.

To nie jedyne kolorowe urządzenie. Doktor Grażyna Karolczyk pokazuje kolejny dar od Orkiestry: „żyrafkę”. - Jest to aparat przenośny do wykonywania zdjęć radiologicznych. Dla nas bardzo przydatny, ponieważ nasz oddział znajduje się w innym budynku niż cała pediatria i pracownia radiologiczna - wyjaśnia. - Dzięki niemu te dzieci, które są w trakcie intensywnego leczenia, mogą mieć wykonywane badania tu, na oddziale. Aparat jest nowoczesny, bardzo ładny wizualnie, co sprawia, że dzieci się go nie boją. Ale oprócz niego mamy od Orkiestry między innymi pompy, kardiomonitory, aparat do USG.

Warto i trzeba

Nie ma wątpliwości, że warto brać udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Warto i trzeba - podkreśla doktor Karolczyk. - Nie wyobrażam sobie stycznia bez Finału Orkiestry.
Zapytana, czy gdyby nie Orkiestra ten cały nowoczesny i pożyteczny sprzęt byłby w szpitalu, odpowiada krótko: - Wątpię.

Włodzimierz Wielgus
wieloletni dyrektor dawnego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach, dziś zastępca dyrektora do spraw organizacyjno-administracyjnych w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, do którego został włączony Szpital Dziecięcy:
- Bezdyskusyjnie warto wspierać Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Najlepiej wiedzą o tym lekarze, którzy dawniej pracowali w Szpitalu Dziecięcym przy ulicy Langiewicza w Kielcach, a dziś w Świętokrzyskim Centrum Pediatrii, gdzie sprzęt oklejony w serduszka jest na każdym oddziale i bez niego trudno by było zapewnić dzieciom odpowiednią diagnostykę i leczenie. W ostatnich latach, dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej udało nam się kupić nowoczesne urządzenia, ale kilkanaście lat temu nie było takiej możliwości, a trzeba tu podkreślić, że sprzęt, który kupuje Jurek Owsiak jest najnowocześniejszy, jaki istnieje na rynku. Bez tych darów z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trudno by nam było funkcjonować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Najmniejszy dar dla WOŚP ratuje zdrowie i życie. Poruszające historie dzieci z kieleckich szpitali - Echo Dnia Świętokrzyskie

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Y
Yo

Najmniejszy dar dla WOŚP ratuje…

…przede wszystkim kieszeń Owsiaka.

Dla przypomnienia z ostatniej zbiórki tylko 56% zostało przekazanych na szlachetny cel.

Znam organizacje, które przekazują ponad 95%.

 

Nie wpłacam na organizacje taką, czy siaką, tylko na konkretny cel, gdy wiem, że 100% wpłaconej kasy pójdzie na ratowanie życia, czy zdrowia.

WOŚP tego nie jest w stanie zagwarantować.

c
ciekawski
W dniu 13.01.2017 o 13:15, Gość napisał:

Cóż,kadry lekarzy specjalistów i pielęgniarek mamy naprawdę dobrze wykształcone a dając im do tego odpowiedni sprzęt można rzeczywiście osiągnąć dużo w medycynie która idzie cały czas naprzód. Ale cóż,niektóre osoby tego nie zrozumieją.

Jaki to procent 70 mln do 70 mld ?

G
Gość

Cóż,kadry lekarzy specjalistów i pielęgniarek mamy naprawdę dobrze wykształcone a dając im do tego odpowiedni sprzęt można rzeczywiście osiągnąć dużo w medycynie która idzie cały czas naprzód.

 

Ale cóż,niektóre osoby tego nie zrozumieją.

 

p
postronny

Pani wojewoda popisała się odmawiając przekazania czegokolwiek na licytację Orkiestry. Suweren widzi że na stołkach są prawdziwi katolicy. Gdy ta pani, lub ktoś z jej rodziny, będą musieli w szpitalu skorzystać ze sprzętu z serduszkiem, powinna zarżeć z radości. Podobno prezydent Przemyśla, w zeszłym roku zakazał występów Orkiestrze w swoim mieście. Jego córkę potrącił samochód i podłączyli ją do aparatury z serduszkiem. Znalazłem to w necie. Sam też byłem podłączony do tak oznakowanych urządzeń. Dlatego żyję. No i muszę dać! 

A
Aktywista
W dniu 13.01.2017 o 12:22, półgłowka pytam napisał:

Ty cretino jesteś ?Chyba na pewno !!!!Budżet roczny na leczenie w Polsce to około 70 mld,Owsiak zbiera 70 mln/jaki to procent do 70 mld/,to jakim cudem może wyposażać szpitale ?On wyposaża siebie w Złotym Melonie i Mrówce !

Szkoda,że nie było legalnej aborcji jak byłes poczęty.Na pewno nie doszło by do twojego urodzenia.Wnies sprawę do sądu i będziesz zadowolony.Po resztą,chodziłes do szkoły pod górkę.I oddaj komputer rodzicom.

p
półgłowka pytam
W dniu 13.01.2017 o 11:03, Aktywista napisał:

Chciałbym podziękować orkiestrze i Owsiakowi.Gdyby nie jego działalność,szpitale były by puste pod względem sprzętu.Było by go za mało.Jaki by nie przyszedł rząd,nie myśli o opiece medycznej.Myśli jak zabezpieczyć swoje rodziny.Politycy nie myślą o POLAKACH.Myslą o uchodzcach.Liużą Merkel.Kościół też przeszkadza Owsiakowi.Zakała Polaków(konkordat),drąży dziurę budżetową.Jest ona coraz większa.Księża doją jak się da.Nic nie dają .NIE PŁACĄ PODATKÓW.

Ty cretino jesteś ?

Chyba na pewno !!!!

Budżet roczny na leczenie w Polsce to około 70 mld,Owsiak zbiera 70 mln/jaki to procent do 70 mld/,to jakim cudem może wyposażać szpitale ?

On wyposaża siebie w Złotym Melonie i Mrówce !

G
Gość
W dniu 13.01.2017 o 12:03, Aktywista napisał:

P.S. Katolików to jest 15%

A przestrzegających dekalogu i nauk chrystusa 0,1%

A
Aktywista
W dniu 13.01.2017 o 11:38, Gość napisał:

Aleś ty głupi !!! Głupszy niż przewiduje ustawa. Tylko pozbierać te twoje wypociny z Internetu i opublikować w prasie katolickiej. Uwzględniając, że większość POLAKÓW to katolicy to głupszej niedźwiedziej przysługi temu Owsiakowi zrobić nie mogłeś. Jest taki jeden co pisze na forum: ATEISTA = IDIOTA i oczywiście ma rację !!!

P.S. Katolików to jest 15%

G
Gość
W dniu 13.01.2017 o 11:38, Gość napisał:

Aleś ty głupi !!! Głupszy niż przewiduje ustawa.

Ustawa?

Weszła jakaś nowa dziś w nocy?

Nic nie wiem,co nowego wymyślili?

A
Aktywista
W dniu 13.01.2017 o 11:38, Gość napisał:

Aleś ty głupi !!! Głupszy niż przewiduje ustawa. Tylko pozbierać te twoje wypociny z Internetu i opublikować w prasie katolickiej. Uwzględniając, że większość POLAKÓW to katolicy to głupszej niedźwiedziej przysługi temu Owsiakowi zrobić nie mogłeś. Jest taki jeden co pisze na forum: ATEISTA = IDIOTA i oczywiście ma rację !!!

Ja rozumiem ze jesteś niedouczony.Współczuję twojej matce.Ale prawda w oczy kole.Ja przyjmuję zasadę.Nie rusz g,,,a bo śmierdzi.

G
Gość
W dniu 13.01.2017 o 11:03, Aktywista napisał:

Chciałbym podziękować orkiestrze i Owsiakowi.Gdyby nie jego działalność,szpitale były by puste pod względem sprzętu.Było by go za mało.Jaki by nie przyszedł rząd,nie myśli o opiece medycznej.Myśli jak zabezpieczyć swoje rodziny.Politycy nie myślą o POLAKACH.Myslą o uchodzcach.Liużą Merkel.Kościół też przeszkadza Owsiakowi.Zakała Polaków(konkordat),drąży dziurę budżetową.Jest ona coraz większa.Księża doją jak się da.Nic nie dają .NIE PŁACĄ PODATKÓW.

Aleś ty głupi !!! Głupszy niż przewiduje ustawa. Tylko pozbierać te twoje wypociny z Internetu i opublikować w prasie katolickiej. Uwzględniając, że większość POLAKÓW to katolicy to głupszej niedźwiedziej przysługi temu Owsiakowi zrobić nie mogłeś. Jest taki jeden co pisze na forum:

 

ATEISTA = IDIOTA

 

i oczywiście ma rację !!!

A
Aktywista

Chciałbym podziękować orkiestrze i Owsiakowi.Gdyby nie jego działalność,szpitale były by puste pod względem sprzętu.Było by go za mało.Jaki by nie przyszedł rząd,nie myśli o opiece medycznej.Myśli jak zabezpieczyć swoje rodziny.Politycy nie myślą o POLAKACH.Myslą o uchodzcach.Liużą Merkel.Kościół też przeszkadza Owsiakowi.Zakała Polaków(konkordat),drąży dziurę budżetową.Jest ona coraz większa.Księża doją jak się da.Nic nie dają .NIE PŁACĄ PODATKÓW.

Wróć na stronakobiet.pl Strona Kobiet