Nie żyje Anna Tym, żona Stanisława Tyma. Zagrała w kultowej scenie w filmie „Miś”

10 lipca, 18:43, czerwony kapturek:

To ulubieniec elit PRLu jeszcze żyje? Że nikomu nie zaświeci się lampka dlaczego brylował za nieboszczki komuny, ustruj się zmienił i dalej gwiazdą TVNu

10 lipca, 23:04, Bubu:

Ciemno masz we łbie

Dobrze że nie z Pisu

10 lipca, 12:45, emeryt:

Aktorzy o sobie mają wysokie mniemanie ale prawda jest taka że większość ocenia ich poziom inteligencji tylko troszkę wyżej jak poziom sportowców.

To że ktoś zagrał dwie czy trzy role nie oznacza że takim jakim był przed kamerą jest w normalnym codaiennym życiu. Prawda jest taka że Ci ludzie mądrze się wypowiadają gdy im ktoś tę kwestię napisze a prywatnie to przeważnie skończone barany. I żeby było śmieszniej Ci ludzie z nadętym ego uważają się za autorytety w wypowiadaniu się w ważnych sprawach dla społeczeństwa.

10 lipca, 13:49, qqa:

"Ci ludzie mądrze się wypowiadają gdy im ktoś tę kwestię napisze" - Tym jest właśnie tym co im te kwestie pisze.

To źle ??

10 lipca, 18:43, czerwony kapturek:

To ulubieniec elit PRLu jeszcze żyje? Że nikomu nie zaświeci się lampka dlaczego brylował za nieboszczki komuny, ustruj się zmienił i dalej gwiazdą TVNu

Ciemno masz we łbie

10 lipca, 19:51, Jasiu z IIIa:

Jak ktoś sobie bożka zrobi z takiego pseudofilmu to potem jest on dla niego przedmiotem kultu i woła ,że to kultowy film jest,ja go oglądałem,uwierzyłem i chciałbym innych ostrzec ,że to strata czasu na to pseudofilmobadziewie jest-w życiorysie potem nikt wam półtorej straconej godziny nie dołoży

Rozumiem że jesteś tak wybitnym człowiekiem że tego typu film to dla Ciebie więcej niż nic.Prawdziwe indywidualności często doceniane są po śmierci, więc cierpliwie poczekaj....

10 lipca, 15:24, Gienek:

Wyrazy współczucia.Nie piszcie banałów .arę razy rozmawiałem z nim bo bywał w Augustowie.Żadnego nadęcia nie było ani wysokiego ego normalny człowiek.

Ja też z Augustowa..i też go chyba widziałam.

10 lipca, 12:45, emeryt:

Aktorzy o sobie mają wysokie mniemanie ale prawda jest taka że większość ocenia ich poziom inteligencji tylko troszkę wyżej jak poziom sportowców.

To że ktoś zagrał dwie czy trzy role nie oznacza że takim jakim był przed kamerą jest w normalnym codaiennym życiu. Prawda jest taka że Ci ludzie mądrze się wypowiadają gdy im ktoś tę kwestię napisze a prywatnie to przeważnie skończone barany. I żeby było śmieszniej Ci ludzie z nadętym ego uważają się za autorytety w wypowiadaniu się w ważnych sprawach dla społeczeństwa.

Wyrazy współczucia

10 lipca, 12:45, emeryt:

Aktorzy o sobie mają wysokie mniemanie ale prawda jest taka że większość ocenia ich poziom inteligencji tylko troszkę wyżej jak poziom sportowców.

To że ktoś zagrał dwie czy trzy role nie oznacza że takim jakim był przed kamerą jest w normalnym codaiennym życiu. Prawda jest taka że Ci ludzie mądrze się wypowiadają gdy im ktoś tę kwestię napisze a prywatnie to przeważnie skończone barany. I żeby było śmieszniej Ci ludzie z nadętym ego uważają się za autorytety w wypowiadaniu się w ważnych sprawach dla społeczeństwa.

"Ci ludzie mądrze się wypowiadają gdy im ktoś tę kwestię napisze" - Tym jest właśnie tym co im te kwestie pisze.