Pokolenie milenialsów przyzwyczaiło się do życia w czasach nadmiernego konsumpcjonizmu, o którym jest coraz głośniej. W dzisiejszych czasach nie kupuje się tylko produktu, lecz wyraźnie stojące za nim doświadczenie i przygodę. Przekleństwo, a jednocześnie luksus stanowi ciągły popyt i rosnąca potrzeba posiadania. Jednak czy w trakcie tego szaleństwa jest ktoś, kto zadaje sobie pytanie w jakim kierunku to wszystko zmierza?
Takim sposobem, natrafiliśmy na nową polską markę ARGUMENT, która znacznie odstaje od reszty firm biorących udział w tzw ,,wyścigu zbrojeń''.
Polska marka skórzanych torebek w komunikacji z konsumentem nawołuje do metodyki tworzenia swoich produktów. Cała idea polega na tworzeniu wyrobów w 90% z materiałów, które zostały pozyskane z ''odzysku''. Dotychczasowy powód utylizacji lub wyrzucenia używanych do produkcji skór wynikał z ich niekorzystnego formatu,a nie złej jakości. Firma przez ostatnie miesiące, starała się nawiązać stałą współpracę z zakładami tapicerskimi i kaletniczymi, które w swoim asortymencie mają głównie wielkogabarytowe produkty, takie jak siedzenia samochodowe czy meble, przez co wielkość ich skrawków przeznaczonych do utylizacji jest wystarczająca na uszycie torebki. Na stronie internetowej marki Argument znajdziemy bardzo ciekawy cytat:
,,W świecie konsumpcjonizmu, skóra naturalna jest klasycznym oraz ponadczasowym materiałem, wykorzystywanym w wielu obszarach rynkowych. Jej atuty bronią się pomimo zwiększonej świadomości konsumentów, coraz bardziej czułych na nieodłączne powiązanie z produkcją, cierpieniem zwierząt i wiążącym się z tym wyzyskiwaniem natury. Marka Argument postanowiła wykorzystać jej obecność w sposób bardziej ekologiczny – dzięki świadomości klienta, który otrzyma argument przemawiającym za tym, że nawet skóra jako surowiec, może zostać moralnie uzasadniona."
Marka poprzez nazwę, nawiązuje również do przejrzystości i transparentności sposobu powstawania cen swoich produktów. Na poszczególnych zakładach e-sklepu, konsument może zaobserwować kalkulacje finansowe dotyczące procentowego składu całkowitego kosztu torebki. Często podczas zakupów część z nas nie zastanawia się nad tym, jakie konkretne czynniki wpływają na ostateczna wycenę. Zespół firmy Argument nie widzi przeszkód w tym, żeby zaprezentować podzieloną kwotę m. in. na koszty produkcji, transportu, reklamy, a nawet ich własnej marży.
Co ciekawe, w medialnej komunikacji marka nawołuje do problemów środowiska wynikających z nadmiernego konsumpcjonizmu. Przedstawia inspirujące historie innych organizacji i firm, które na bieżąco i od lat walczą z tym problemem. Pomysł z wykorzystaniem ,,skrawków'' powstał ponad pół roku temu, jednak w trakcie planowania działań strategicznych,jak opowiadają pomysłodawcy, okazało się, że jest wiele firm, które działają w ten sposób od lat.
Problem odpadów tekstylnych w znacznym stopniu przyczynia się do zatruwania naturalnych zasobów naszej planety. Rynek modowy kreuje potrzebę ,,posiadania'' wykorzystując skutecznie narzędzia marketingu ,tworząc coraz to nowsze wersje ubioru czy akcesoriów. Wśród ton wyrzucanej odzieży tylko mały procent trafia do recyklingu. A co się dzieje z całą resztą ?
Na to i wiele innych zagadnień dotyczących globalnej świadomości stara się wyjść naprzeciw marka Argument. Poprzez konsekwentne prowadzenie komunikacji na portalach społecznościowych marki, konsument ma okazję zapoznać się z wieloma polecanymi organizacjami i firmami, które również zagłębiają się w tematykę #zerowaste i #lesswaste.
Tematyka odpadów dotyka również wszechobecnego problemu jakim jest plastik. W tym przypadku, marka zrezygnowała z plastikowych zabezpieczeń w opakowaniach, na korzyść kartonów wykonanych z recyklingu. Do wypełnienia wnętrza pudełka i zabezpieczenia produktu w trakcie transportu, zespół praktykuje wykorzystywanie wiórów drewnianych oraz makulatury z niszczarek do papieru. Jak sami się śmieją - „czasem, jak widać, najprostsze rozwiązania są najbardziej skuteczne”.
W kwestii estetyki, Argument stawia na minimalizm i ponadczasową elegancję. Torebka ma być przede wszystkim ciekawa i funkcjonalna. Do tej pory powstało pięć odrębnych modeli - Sati, Cinderella, Molly, Tote Max Size i Ellie. Wszystkie projekty zostały wykonane ze skrawków skóry bydlęcej - garbowanej roślinnie, dzięki temu przy odpowiedniej pielęgnacji, będą mogły służyć do użytku przez długie lata. Projektanci Argumentu już zdradzają tajemnicę, że pomału planują kolejne modele wykonane również z innych materiałów, trafiających do ich zakładów w formie wspomnianych wcześniej "ścinków''. Krótko mówiąc - będzie się działo.
Bardzo ciekawa inicjatywa. Miejmy nadzieję, że z czasem inne modowe organizacje pójdą tym śladem.
- Ther is no planet B -
Czy inflacja jest w odwrocie?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Smaszcz komentuje nowe dziecko Hakiela. Wspomniała o jego uczuciu z Dominiką
- Zenek Martyniuk nie poleciał do USA przez Daniela? W tle ogromne pieniądze
- Pogrzeb Poznakowskiego z garstką znajomych. Tylko oni pożegnali Trubadura | ZDJĘCIA
- Znaleźliśmy drugą żonę Solorza! Zaszyła się w Afryce | TYLKO U NAS ZDJĘCIA