Domowa impreza Halloween za grosze. Patenty na tanie i straszne dekoracje. Zobacz, co można zrobić z dziećmi na Halloween?

Oprócz przebierania i malowania, to właśnie dekorowanie domu jest jedną z najprzyjemniejszych części halloweenowej zabawy. Zamiast inwestować krocie w gotowe, plastikowe dekoracje, warto wykorzystać to co mamy w domu. Mogę być to zarówno stare niepotrzebne tkaniny, jak i zbędne kartony czy słoiki. Będzie tanio i w duchu zero waste.

Słoiki to świetna baza do przygotowania lampionów – wystarczą farby, małe świeczki i odrobina fantazji. Rękawiczki bez pary można z kolei zamienić w kolorowe, wesołe potwory. Do ich wyczarowania potrzebne są jedynie igła, nitka i kilka guzików.

Świetny efekt dają także ozdoby zrobione z naturalnych materiałów – patyków, liści i naturalnych sznurków. Można przygotować z nich pajęczyny i upiorne bukiety. Zbieranie materiałów do takich dekoracji to też dobry pretekst to wspólnego jesiennego spaceru.

Przykładowe propozycje prac plastycznych, które możesz przygotować razem z dzieckiem, znajdziesz w naszej galerii.

Istotną częścią dekoracji jest także… jedzenie. W sieci trafić można na tysiące przepisów. W tym roku szczególną popularnością cieszą się „Paluchy wiedźmy”. Dzieci będą na pewno zadowolone mogąc udekorować babeczki, które zmienią się potworki czy pająki.

Dowiedz się więcej: Słodycze na Halloween mogą być zdrowe i pożywne

Wspólne zabawy to nieodłączny element halloweenowej imprezy. Dzieci często same potrafią świetnie zorganizować sobie czas, ale warto być przygotowanym i zaproponować im poniższe gry. Do ich przygotowania wystarczą zazwyczaj kartka i długopis lub inne przedmioty, które przeważnie mamy w domu.

1. Szukanie skarbów ze wskazówkami
   Poszukiwania skarbów to zabawa, którą uwielbiają wszystkie dzieci niezależnie od wieku. A jeśli nagrodą będzie skrzynia słodkości, mali poszukiwacze będą naprawdę zachwyceni. Wystarczy przygotować karteczki z instrukcjami prowadzącymi do kolejnych wskazówek.

   Mogą być to zwykłe podpowiedzi typu: „Następna podpowiedź znajduje się w piekielnie gorącym miejscu. Uważaj, żeby się nie oparzyć” lub mieć formę rymowanek. Chowamy je w różnych pomieszczeniach, ostatnia wskazuje ukrycie skarbu.

   Zabawę można ułatwić, dając młodszym dzieciom mapę mieszkania, na której oznaczone są poszczególne miejsca ukrycia wskazówek. Wtedy na kartkach zapisujemy proste zagadki lub zadania.

2. Ciepło-zimno
   Ciepło-zimno to klasyczna zabawa, którą uwielbiają wszystkie przedszkolaki. Kiedy jedno z dzieci wychodzi, pozostałe chowają wspólnie np. cukierek. Gdy uczestnik gry wróci do pokoju, reszta daje mu wskazówki dotyczące ukrycia fantu, mówiąc „ciepło” lub „zimno”, w zależności od tego, jak blisko przedmiotu się znalazł. Kiedy ma go już prawie w ręku, dzieci zazwyczaj krzyczą „gorąco, parzy!”. Po znalezieniu „skarbu”, kolejny uczestnik wychodzi i zabawa zaczyna się od początku.

3. Pudełko skarbów
   Halloweenowa wersja pudełka sensorycznego to zabawa dla dzieci w każdym wieku. W wersji mini, możemy wykorzystać niepotrzebne pudełko po chusteczkach do nosa. W wersji maksi – zbędny karton, w którym wytniemy otwór na dłoń. Można także wykorzystać materiałowy worek.

   Do środka wkładamy przedmioty o różnej fakturze i wielkości. Mogą być to zarówno warzywa czy owoce np. małe dynie, jak i przedmioty codziennego użytku np. gąbka. Dziecko zamyka oczy, wkłada rękę do pudełka i musi odgadnąć co wylosowało.

4. Wspólne rysowanie potwora
   To prosta zabawa, do której wystarczą karta papieru i kredki. Uczestnicy dobierają się w pary lub trójki. Najpierw jeden z nich rysuję głowę potwora (powinna zająć mniej więcej 1/3 kartki) i zagina papier tak, aby nie było widać rysunku. Drugi uczestnik dorysowuje tułów stworka i znów zagina kartkę, a kolejny – nogi. Po rozłożeniu kartki mogą podziwiać wspólnie stworzone dzieło.

5. Mumia
   Dzieci dobierają w pary i dostają po rolce papieru toaletowego, w który muszą jak najszybciej zawinąć partnera. Wygrywają najszybsi. W „nagrodę” mogą wykorzystać zużyty papier do sprzątania po imprezie.

   Zobacz także: 10 ćwiczeń i zabaw wspomoże integrację sensoryczną. Pomysły, które wykorzystasz w domu w ramach wsparcia terapii SI swojego dziecka

6. Upiorne kalambury
   Kalambury to zabawa, której nie może zabraknąć na żadnej imprezie. Wersję halloweenową należy dostosować do wieku uczestników. Najmłodsi mogą potrzebować pomocy opiekunów, w ich przypadku można ograniczyć się do imion czarnych charakterów ze znanych bajek i pozwolić na wydawanie dźwięków lub rysowanie podpowiedzi. Młodzież może dostawać do pokazania hasła związane np. z tytułami horrorów.

   Uczestników imprezy dzielimy na dwie drużyny, które nawzajem wymyślają dla siebie hasła – po naradzie mogą je zapisać na kartce. Kapitan drużyny przekazuje jednemu z przeciwników hasło, a ten usiłuje na migi przekazać je swojej drużynie. Na początku zabawy trzeba ustalić zasady – czy można wydawać dźwięki lub posiłkować się kartką i długopisem.

7. Pajęczyna
   Do przygotowania pajęczej sieci przyda się niepotrzebna włóczka lub sznurek. Rozciągamy ją dość nisko nad ziemią zaczepiając o różne meble. W ten sposób powstaje labirynt, który dzieci muszą pokonać czołgając się pod spodem lub wysoko unosząc nogi. Wygrywa ten, kto nie dotknie „pajęczyny”.

8. Teatr cieni
   Zabawa w ciemności będzie prawdziwą gratką dla dzieci. Teatr cieni można odegrać na dwa sposoby. W obydwu przypadkach gasimy wszystkie światła i rzucamy światło latarki na ścianę. W pierwszej wersji wykorzystujemy do zabawy nasze dłonie, które ustawiamy przed latarką i układamy w różne kształty. W drugiej opcji wycinamy wcześniej z papieru straszne postaci i przyklejamy do długich wykałaczek – w ten sposób tworzymy pacynki, którymi możemy odegrać upiorne przedstawienie.

9. Straszne opowieści
   Do tej zabawy wystarczą koc i latarka. Jeśli mamy taką możliwość, rozkładamy koc na kilku krzesłach, tworząc z niego „namiot”, w innym przypadku uczestnicy mogą po prostu schować się razem pod kocem. Po zapaleniu latarki zaczyna się straszna opowieść. Pierwsze dziecko trzyma latarkę i mówi zdanie rozpoczynające historię, przekazuje latarkę kolejnemu dziecku, które opowiada ją dalej aż do zakończenia bajki. Należy uważać, żeby nie przesadzić z budowaniem napięcia, aby nie wystraszyć najmłodszych dzieci.

10. Cukierek albo psikus
    W Polsce tradycja zbierania cukierków 31 października robi się coraz bardziej popularna. Jeśli zamierzamy udać się z dziećmi do sąsiadów, warto ich o tym uprzedzić np. wieszając informację na klatce schodowej lub na osiedlu. Ci, którzy nie będą mieli ochoty na małych gości, nie otworzą tego dnia drzwi lub poproszą, żeby im nie przeszkadzać. Osoby, które będą miały ochotę na zabawę, będą czekały na przebierańców ze słodkościami.