W środę otwarto jedno z największych centrów handlowych w Europie. Wobec handlowego molocha sypie się lawina krytyki.
Władze miasta zbojkotowały otwarcie, a prezydent głośno wyraził swój sprzeciw wobec powstania Posnanii. Władze firmy Apsys, która jest inwestorem, uznały, że to decyzja polityczna i zły wybór prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Podkreślają cały czas, że tworzyli Posnanię z myślą o poznaniakach i to frekwencja pokaże, czy kolejne centrum było potrzebne. Wczorajszy wieczór przyciągnął tłumy. Czas pokaże, czy zadziałały promocje czy rodzi się nowa sympatia Wielkopolan.
Uroczystości związane z otwarciem rozpoczęły się rano konferencją prasową w kinie Helios. Władze Apsysu oraz sieci Carrefour przez ponad godzinę opowiadały, jak innowacyjne technologie zostały zastosowane w nowym obiekcie.
- Nie chcieliśmy stworzyć kolejnego centrum handlowego. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które wyznaczy trendy dla kolejnych tego typu inwestycji - rozpoczął Fabrice Bansay, prezes firmy Apsys.
Marek Błędowski, członek zarządu Apsys Polska, przekonywał, że Posnania jest jedynym w Poznaniu centrum o charakterze regionalnym. - Centrum ma ogromny zasięg. W ciągu mniej niż 45 min może dotrzeć do nas 1 mln osób - zachwalał.
Oficjalne otwarcie CH Posnania. Tłumy na otwarciu nowej galerii handlowej w Poznaniu
Kolejni pracownicy firmy Apsys wyliczali w punktach argumenty za wyższością Posnanii nad innymi centrami handlowymi w Poznaniu.
Jednym z nich ma być specjalna przestrzeń dla lojalnych klientów. Będą oni mieli do dyspozycji osobne pomieszczenie z dostępem do gazet, napojów, będą tam mogli bezpłatnie skorzystać z tabletów. Nowe centrum ma wyróżniać także usługa concierge, która pozwala na rezerwację biletów i stolików w restauracjach.
W środę rano na korytarzach centrum widać było jeszcze wielu robotników, sprzątaczy, a w butikach rozkładano towar na półkach.
Oficjalne otwarcie zaplanowano na godz. 16. Miał być na nim obecny prezydent Jacek Jaśkowiak. Ten jednak we wtorek ostro odciął się od Apsysu i Posnanii. Deweloper przyznał, że już od dłuższego czasu wiedział, że prezydent na otwarciu się nie pojawi. - Przekonywaliśmy go kilka tygodni, ale był nieugięty. Wyrażamy ubolewanie. Rozumiemy, że to decyzja polityczna, ale to zły wybór - mówił Bartłomiej Wróblewski, wiceprezes Apsys Polska.
Dodał też, że władze Apsysu są skłonne dotować poznańską kulturę. - Może to się odbywać na zasadzie sponsoringu lub organizacji eventów - mówił.
Szczegóły tej współpracy nie są znane, ale wiadomo, że toczyły się w tej sprawie rozmowy z wiceprezydentem Jędrzejem Solarskim.
Apsys zapowiada także, że chce wykupić działki leżące przed galerią, które mają być przeznaczone na teren zielony. Prawdopodobnie pojawi się tam również stacja benzynowa. Galeria handlowa leży na 9 ha, spośród 65 ha dostępnych na Łacinie.
Od poniedziałku do czwartku oraz w soboty Posnania będzie czynna od godz. 10 do 22, w piątki do godz. 23, a w niedziele do godz. 21.
Tłumy na otwarciu nowej galerii handlowej w Poznaniu