Przez cały dzień będziesz pięknie wyglądać i unikniesz zwarzonego makijażu. Puder musi mieć ten jeden składnik!

Influencer Filip Gromek, interesujący się makijażem, prowadzi konto w social mediach. Dodaje tam swoje prace oraz krótkie porady dotyczące make-upu. Dodał też rolkę, w której wyjaśnia główny podział pudrów – na utrwalające oraz wykończeniowe.

– Zasadniczą różnicą w tych dwóch produktach jest skład. Ten puder ma talk (utrwalający – przyp. red), ten puder (wykończeniowy – przyp. red.) tego talku nie ma. Talk jest najpopularniejszym składnikiem, który występuje w pudrach utrwalających, który powoduje, że wasz makijaż jest utrwalony. Podczas dnia będzie hamował sebum, dzięki czemu wasz makijaż przez dłuższy czas będzie matowy, nie będziecie się wyświecali, nie będzie dochodziło też do tak zwanego „ciastkowania” waszego makijażu. Pudry wykończeniowe służą do tego żeby bardziej tą twarz zblurować, nadać tej skórze efektu photoshopa, by zmniejszyć widoczność porów – tłumaczy mężczyzna.

• Pochłania wilgoć i sebum – dzięki temu pomaga zmatowić cerę i przedłużyć trwałość makijażu. To jeden z powodów, dla których tak często pojawia się w pudrach i podkładach w kompakcie.

• Zmiękcza i wygładza skórę – działa jak jedwabista warstewka, która sprawia, że skóra wydaje się gładsza i bardziej aksamitna w dotyku.

• Zapobiega tarciom – stąd jego zastosowanie w zasypkach i pudrach dla niemowląt oraz w kosmetykach dla osób aktywnych fizycznie.

• Działa jak nośnik pigmentów – w pudrach prasowanych i cieniach do powiek talk pomaga równomiernie rozprowadzić kolor.

Talk to składnik, który od dekad króluje w wielu kosmetykach – zwłaszcza w pudrach do twarzy, zasypkach dla dzieci i antyperspirantach. Jednak choć przez lata cieszył się nieskazitelną reputacją, dziś wzbudza kontrowersje. Talk to naturalny minerał o bardzo miękkiej strukturze. W postaci proszku jest wyjątkowo drobny, jedwabisty i lekki, co czyni go idealnym składnikiem kosmetycznym.

Talk ma też swoje wady. Jeśli masz skórę tłustą, zwróć uwagę, że istnieje możliwość zatykania porów – choć sam talk nie jest silnie komedogenny, u osób ze skłonnością do trądziku może nasilać problemy z cerą, zwłaszcza jeśli nie zmywa się makijażu dokładnie. W formie sypkiej talk może być też niebezpieczny przy długotrwałym wdychaniu, zwłaszcza u dzieci. Ponadto naturalny talk może być zanieczyszczony azbestem (substancją rakotwórczą), dlatego tak ważne jest, by pochodził ze sprawdzonych źródeł. W UE i USA obowiązują rygorystyczne normy bezpieczeństwa dotyczące jego czystości.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!