- Ustawa o zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi wyraźnie mówi o obowiązku szczepienia dzieci (wedle kalendarzu szczepień). Łamanie tego zakazu zagrożone jest karą - wyjaśnia Ewa Dobros, kierowniczka sekcji epidemiologicznej Powiatowej Stacji Sanitarno -Epidemiologicznej w Pabianicach.
Uchylanie się od tego obowiązku nie oznacza jeszcze grzywny. Najpierw sanepid wystawia decyzję przymuszającą do zaszczepienia, następnie upomnienie i dopiero, gdy te praktyki nie przynoszą efektu nakładane są kary finansowe.
W miniony wtorek do Pabianic przyjechał dr med. Paweł Grzesiowski, który wygłosił wykład o tym, jak przekonywać rodziców do szczepienia swoich potomków.
W spotkaniu ze znanym pediatrą uczestniczyło ponad 100 osób - lekarze pediatrzy z Pabianickiego Centrum Medycznego oraz pielęgniarki z punktów szczepiennych przychodni na terenie powiatu pabianickiego. Doktor Grzesiowski oraz przybyli goście zostali zaproszeni przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Pabianicach. Współorganizatorem wykładu było starostwo powiatowe w Pabianicach.
- Dzieci trzeba chronić, trzeba szczepić, bo zakażenie może być dla nich śmiertelnie niebezpieczne - mówił dr med. Paweł Grzesiowski, który do Pabianic przyjechał z Warszawy.- Układ odpornościowy, który chroni człowieka przed zakażeniem, u dziecka nie jest jeszcze wykształcony, nie jest dojrzały...
Jak twierdzi Ewa Dobros z pabianickiego sanepidu, na terenie powiatu pabianickiego nie brakuje przypadków odmowy szczepienia. Problem staje się coraz większy, bo w społeczeństwie panuje błędne przekonanie, że szczepionka może wywołać u zaszczepionego dziecka chorobę, np. zespół Downa.
