Spis treści
Woda pokaże Twoją energię
Woda jest niezwykłym nośnikiem – nie tylko gasi pragnienie i oczyszcza ciało, ale także chłonie informacje i emocje z otoczenia. Influencerka Nadina uważa, że szklanka wody postawiona przy łóżku może zarejestrować to, co działo się w naszym polu energetycznym podczas snu.
Rano wystarczy spojrzeć do naczynia, aby odczytać symboliczne „znaki”:
bąbelki – mogą świadczyć o nagromadzonym stresie, napięciu, a nawet o negatywnych emocjach wysyłanych w Twoją stronę,
mętna woda – sygnalizuje ciężką energię, smutek lub emocjonalne blokady,
osad na dnie – bywa interpretowany jako wpływ cudzych emocji lub chorobowych obciążeń,
zmiana zapachu – oznacza silne zanieczyszczenie energetyczne, np. toksyczne relacje czy negatywne myśli.
Jak przeprowadzić rytuał krok po kroku?
Przygotuj szklankę wody – najlepiej szklaną, nie plastikową. Napełnij ją wodą filtrowaną lub źródlaną. Możesz dodać odrobinę soli, która w wielu tradycjach działa jak wzmacniacz oczyszczania.
Postaw wodę przy łóżku – najlepiej obok głowy, na stoliku nocnym. Nie przykrywaj jej – powinna swobodnie „oddychać”.
Rano dokładnie obejrzyj wodę – przyjrzyj się jej strukturze, klarowności, ewentualnym osadom czy bąbelkom.
Zakończ rytuał – wylej wodę do kanalizacji, wypowiadając intencję: „Niech odejdzie wszystko, co nie jest moje”. Następnie umyj szklankę zimną wodą, by oczyścić ją z pozostałości.
Co daje ten rytuał?
Choć nauka nie potwierdza wpływu wody na emocje w takiej formie, wiele osób traktuje ten zwyczaj jako wspierający element codziennej higieny energetycznej. To także okazja do zatrzymania się, refleksji i zadbania o siebie.
Rytuał ze szklanką wody może pomóc:
symbolicznie oddzielić własne emocje od cudzych,
lepiej wsłuchać się w swoje ciało i duszę,
oczyścić przestrzeń wokół siebie,
rozpocząć dzień z poczuciem świeżości i lekkości.
Być może to, co zobaczysz w wodzie, powie Ci więcej niż długa rozmowa. Spróbuj tego prostego rytuału i sprawdź, co Twoje pole energetyczne chce Ci przekazać.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Stronę Kobiet codziennie; Obserwuj StronaKobiet.pl!








