Jeszcze nie tak dawno temu komórka służyła do rozmów telefonicznych i SMS-ów. Warto przypomnieć sobie te czasy! Jeśli nie korzystasz z internetu – wyłącz go. Brak połączenia z internetem otrzeźwi cię, gdy odruchowo będziesz chciał sprawdzić, co słychać na fejsie. Naprawdę ważne rzeczy cię nie ominą – gdy ktoś rzeczywiście będzie cię potrzebował, zadzwoni.
Sięgaj po telefon w blokach czasowych – wyznacz sobie czas, w którym odczytujesz maile, wiadomości na komunikatorach i na nie odpowiadasz. Może to być np. dopiero po wykonaniu danego zadania.
Zmień też oczekiwania innych (i swoje) dotyczące czasu odpowiedzi. Uświadom bliskich i znajomych, że nie będziesz automatycznie odpisywać na ich wiadomości. Oczywiście każdy może napisać do ciebie wtedy, gdy tego chce. To jednak nie oznacza, że musisz natychmiast mu odpowiadać.
Nie wyciągaj telefonu w towarzystwie. Jeżeli z kimś się spotykasz, najgorsze co możesz zrobić, to wyjąć telefon i położyć go na stole. Badania wskazują, że ludzie o wiele mniej sobie ufają w takiej sytuacji. Umówiłeś się z kimś? Wyciszony telefon niech zostanie w torbie.
Wyznacz w domu miejsce, do którego telefony nie mają wstępu. Najlepiej jeśli będzie to sypialnia (telefon zastąp zwykłym budzikiem), ale powinno być też to miejsce, w którym spożywaz posiłki. Niech zasad „stref bez telefonu” przestrzegają wszyscy domownicy.