Syn Bachledy-Curuś na czerwonym dywanie
Colin Farrell na tegorocznej gali Oscarów pojawił się ze swoim 13-letnim synem. Henry Tadeusz jest owocem jego związku z polską aktorką Alicją Bachledą-Curuś. Para poznała się na planie filmu „Ondine”. Ich znajomość szybko przerodziła się w romans. W 2009 roku przyszedł na świat Henry Tadeusz, ale związek Alicji i Collina nie przetrwał. Aktorzy rozstali się w 2011 roku.
Henry Tadeusz zachwycił na Oscarach swoją urodą. Niewątpliwie jest on podobny do obojga rodziców. Na czerwonym dywanie zaprezentował się w eleganckim smokingu, takim samym jaki miał na sobie tej nocy jego tata.
Farrell bez Oscara
Farrell po raz pierwszy w życiu miał szansę otrzymać statuetkę Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Aktor był nominowany do nagrody dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę w filmie "Duchy Inisherin". Przegrał z Brendanem Fraserem, który zachwycił swoją grą w obrazie Darrena Aronofsky'ego "Wieloryb".