Tak mieszka Olga Bończyk. Zobacz, jak żyje na co dzień przyjaciółka Zbigniewa Wodeckiego. Zajrzyj do domu Olgi Bończyk – galeria zdjęć

Olga Bończyk mieszka razem z dwoma uroczymi futrzakami w zabytkowej kamienicy w sercu stolicy. Aktorka jest rodowitą wrocławianką, ale z powodu licznych zobowiązań zawodowy urządziła swój domowy azyl w Warszawie. Wcześniej artystka mieszkała w domu za miastem, ale postanowiła go zamienić na 73-metrowe lokum w samym centrum miasta.

– mieszkałam prawie na wsi, bo mieszkałam w Józefosławiu i tam rzeczywiście, pomimo że tam była wieś, to tam było głośniej, bo tam samoloty latają. Tak. A tutaj jest samo centrum i jest totalnie cicho – mówiła artystka w programie TVN Styl.

Na instagramowym profilu bliskiej przyjaciółki Zbyszka Wodeckiego możemy zobaczyć zaledwie niektóre pomieszczenia przytulnego mieszkania aktorki. Klimatyczny apartament Olgi Bończyk składa się z aneksu kuchennego połączonego za salonem, gabinetu, sypialni i łazienki. Pełne naturalnego światła wnętrze znajduje się w budynku, który została zbudowana na przełomie XIX i XX wieku.

W przestronnym i wysokim mieszkaniu Olgi Bończyk uwagę przykuwają duże okna w stylowych ramach, które dobrze doświetlają domową przestrzeń. W części dziennej dominują subtelne barwy, metalowe akcenty i designerskie smaczki, które stanowią idealną bazę do aranżacji. Część ściany jest wykończona ponadczasową okładziną z przedwojennej cegły, która dodaje wnętrzom loftowego charakteru. Minimalistyczne regały, komody oraz lampy z kloszami z metalu podkreślają industrialny charakter domu Olgi Bończyk. Wisienkę na torcie stanowi wygodna sofa obita różową tapicerką, która dodaje wnętrzu bigla.

– Ściana, słuchajcie, jest ceglana, ale to nie jest przyklejana ściana, tak jak się czasem robi. Tak. To jest autentyczna ściana odkuta, czyli to jest powojenna, piękna, prawdziwa cegła, z której został zbudowany ten dom cały. Taka jest chropawa i szorstka, ale w niej to jest chyba takie bardzo piękne, że właśnie taka jest. I na niej trzy obrazy, opowiesz mi. Dwa są moje, znaczy moje w sensie, bo to nie jest, wszyscy rozpoznają, to jest obraz Tamara Łempickiej, to jest obraz Jacka Vetriano – opowiada Olga Bończyk w programie "Gwiazdy prywatnie".

Aktorka zdecydowała się w mieszkaniu na pozostawienie tradycyjnych wysokich drzwi wejściowych ze stylowym ramiakiem w kolorze białym i żeliwnych grzejników, które pięknie podkreślają kamieniczny klimat wnętrz. Olga Bończyk umiejętnie połączyła najnowsze trendy i klasykę, co sprawiło, że wyjątkowo stylowo udekorowała dom. Na ceglanej ścianie dumnie się prezentują efektowne grafiki, będące kopią dzieł uznanych artystów (namalowane przez właścicielkę), które subtelnie personalizują przestrzeń.

Kuchnia Olgi Bończyk jest modnie połączona z salonem, a duży stół z krzesłami ze szklanym blatem pomysłowo dzieli przestrzeń na strefy. Dwukolorowa biało-czarna bezuchwytowa zabudowa idealnie się komponuje z czarną okładziną z cegły na ścianie nad kuchennym blatem i podłogą drewnianą w ciepłej tonacji kolorystycznej. Biała kuchnia z drewnem i czarnymi elementami już od kilku sezonów jest na topie i nie wychodzi z mody. Ten ponadczasowy pomysł na zabudowę w strefie gotowania świetnie się sprawdza w kuchniach otwartych na salon i długo nie wyjdzie z mody.

– jak już robię biesiady, to zawsze zapraszam sporo osób, ja wtedy uwielbiam gotować. Przez to, że to jest dla mnie też nowa przestrzeń, musiałam się w tej kuchni nauczyć na nowo, jakby tutaj się umieć poruszać. Ale już parę tutaj było imprez, więc daję radę (...) – dodaje aktorka w rozmowie z dziennikarką, Ulą Chincz.

To też może cię zainteresować: Tak pięknie mieszka na wyspie Tomasz Szczepanik. Zajrzyj do apartamentu jurora „The Voice Senior”