31 sierpnia przypada 20. rocznica śmierci brytyjskiej księżnej Diany, kochanej na całym świecie „królowej ludzkich serc”, której tragiczny wypadek w Paryżu wstrząsnął milionami ludźmi. Z tej okazji stacja Channel 4 postanowiła wyemitować 90-minutowy film dokumentalny „Diana: In Hew Own Words”. Produkcja wzbudza jednak ogromne kontrowersje. To z powodu wykorzystania niepublikowanych wcześniej nagrań, na których księżna wyjawia intymne szczegóły swojego życia.
Nagrania powstały między 1992, a 1993 r., kiedy Diana spotykała się w Pałacu Kensington z aktorem i trenerem głosu Peterem Settelenem. Ten pomagał jej przygotować się do publicznych wystąpień. Podczas sesji z Settelenem Diana nie tylko ćwiczyła emisję głosu, ale również zwierzała się znajomemu, co traktowała jako rodzaj terapii.
Diana powiedziała aktorowi m.in. że jej ślub z Karolem był „najgorszym dniem jej życia”, a seks z mężem, którego przed ceremonią widziała zaledwie 13 razy, uprawiała „raz na trzy tygodnie”. Diana przyznała również, że wiedziała, że Karol przed ślubem widywał się z Camillą, jego obecną żoną. Raz, płacząc, powiedziała nawet o swoich małżeńskich kłopotach królowej. - Zapytałam: „Co powinnam zrobić?”, a królowa na to: „Nie wiem, Karol jest beznadziejny”. Diana mówi również Settelenowi, że kilka tygodni po weselu próbowała popełnić samobójstwo, wspomina także o swojej bliskiej relacji ze swoim ochroniarzem Barrym Mannakeem, który zginął w wypadku w 1987 r.
Elżbieta Królikowska-Avis o tajemnicach księżnej Diany
Jak pisze portal Radio Times, taśmy znaleziono podczas policyjnego nalotu na dom byłego kamerdynera Diany, Paula Burrella, w 2001 r. Oskarżono go o kradzież, a prawną walkę o nagrania przegrał brat księżnej Walii, Charles Spencer. Pięć z 12 taśm (łącznie 50 godzin nagrań) zaginęło, resztę przekazano Settelenowi, który sprzedał je telewizji. Księżna Walii nigdy nie wyraziła jednak zgody na upublicznienie nagrań. Miały być one wyłącznie prywatne. W brytyjskiej telewizji do tej pory obawiano się pokazać kontrowersyjnego materiału, fragment wykorzystano tylko w amerykańskim dokumencie stacji NBC z 2004 r.
Brytyjska opinia publiczna jest podzielona w sprawie emisji materiału przed Channel 4. - To jest zupełnie niewłaściwe. Nie ma znaczenia, że to miało miejsce 20 lat temu. Pomyślcie, jaką krzywdę wyrządzi to jej rodzinie, jej synom – powiedziała bliska przyjaciółka księżnej Diany Rosa Monckton. Z kolei były prywatny sekretarz księżnej Patrick Jephson stwierdził, że Diana mówi na taśmach „swoim własnym, autentycznym głosem i to usłyszą ludzie”. Ralph Lee, producent Channel 4, powiedział, że taśmy są „ważnym dodatkiem do faktów historycznych”.