Spis treści
Morten Harket, czyli utalentowany przystojniak
Fani do dziś są pod wrażeniem kombinacji, która nie zdarza się często. Morten Harket łączył zawiadacki look przystojniaka, głos i talent, a zarazem swobodę na scenie i uprzejmość wobec fanów.
Piosenkarz urodził się we wrześniu 1959 roku, co oznacza, że w tym roku skończy 65 lat. Był jednym z założycieli i wokalistką norweskiej grupy A-ha. Zespół powstał w 1981 roku, zdobywając popularność w Europie i Stanach Zjednoczonych. Grupa kilkukrotnie kończyła i wznawiała działalność. Ostatnia reaktywacja miała miejsce w 2015 roku, zespół wciąż istnieje, choć obecnie na stronie internetowej grupy nie znajdziemy informacji o koncertach. Być może już niedługo ponownie usłyszymy pięciooktawowy głos Mortana Harketa na żywo?
Wokalista A-ha prywatnie. Morten Harket może pochwalić się sporą gromadką dzieci
Piosenkarz interesuje się ekologią i widzi problemy, jakie przynoszą zmiany klimatyczne. Jako jeden z pierwszych mieszkańców Norwegii zakupił auto elektryczne, zorganizował też happening, podczas którego nie opłacał kwot na bramkach przejazdowych.
Wokalista związany jest z Camillą Harket, z którą ma troje dzieci: Jakoba, Johanthana i Annę. Ma także jeszcze dwoje dzieci (córki Hennę i Karmen Poppy) z dwiema innymi kobietami.
To cię zainteresuje: Zwyciężyli Eurowizję i podbili muzyczny świat. Tak członkowie zespołu ABBA wyglądają obecnie. Teraz to już seniorzy
„Take on Me” jednym z hitów wszechczasów
Do dziś „Take on Me”, jeden z hitów A-ha, jest emitowany w stacjach radiowych czy też podczas imprez. Był to debiutancki singiel norweskiej grupy, który stał się symbolem tamtych czasów, i to nie tylko w Norwegii, ale i niemal w całej Europie. Teledysk do utworu uważany jest za jeden z najlepszych klipów w historii.
„Take on Me” grupa nagrywała aż trzykrotnie, ponieważ kawałek nie mógł się przebić w Wielkiej Brytanii. Wreszcie promocją zajęło się Warner Brothers Music. Teledysk oparto na ruchomych szkicach i rysunkach, ale także „zwykłych” ujęciach. Przedstawiona historia toczy się zarówno w świecie rysunkowym, jak i prawdziwym.