Na ten godny pochwały pomysł wpadła mama dziewczynki, Beata. - Moja mama, babcia Ani, zmarła na raka dwa lata temu - wspomina pani Beata. - Rozmawiałam z córeczką. Tłumaczyłam jej, że jej włosy mogą bardzo pomóc chorym dzieciom albo dorosłym. Pomysł bardzo jej się spodobał - opowiada.
Na jedną perukę trzeba włosów od 5 do nawet 10 osób. Wczoraj Ania Stefańczyk oddała swoje włosy. Jej mama liczy, że zainspiruje innych.
Pani Beata, mama Ani, mówi, że rak to też problem jej rodziny. Dwa lata temu zabrał jej mamę. Dlatego ważne jest dla niej, by pomagać choć takimi małymi gestami i by nauczyć tego swoje dzieci.
O tym, by przekazać włosy córeczki fundacji Rak’n’Roll, myślała już dawno, ale nie chciała robić tego wbrew Ani. Razem ustaliły, jak wyglądać ma nowa fryzura oraz co stanie się z obciętymi włosami. - Jeśli dobrze pójdzie, to za kilka lat powtórzymy taką akcję - śmieje się pani Beata. - Ani włosy rosną ekspresowo.
Jeśli ktoś chciałby wziąć przykład z dziewczynki - podpowiadamy - to bardzo proste. Należy jedynie przestrzegać kilku zasad. Minimalna długość włosów, które można przekazać fundacji to 25 cm. Włosy należy przed ścięciem umyć, bez korzystania z odżywki, nie wolno także pomieszać końca włosów z nasadą. Włosy mogą być farbowane - ważne, aby nie były rozjaśnione lub zniszczone. Włosy można obciąć w każdym salonie fryzjerskim, ważne jest, by były one ścięte według poniższych zasad: umyte i wysuszone włosy dzielimy na kilka pasm, każde pasmo pleciemy w warkocz, po czym wiążemy gumką (najlepiej recepturką) dla bezpieczeństwa w kilku miejscach.
Pasma ucinamy około 2 cm powyżej utrzymującej ich gumki (od strony głowy), nie należy ich wyrównywać. Ścięte i dokładnie wysuszone warkocze zawijamy, np. w papier. Oznaczamy nasadę włosa, np. wkładamy pod gumkę karteczkę z napisem „nasada”. Wypełniamy oświadczenie o przekazaniu włosów (dostępne na www.raknroll.pl/dajwlos) i całość wysyłamy na adres fundacji.
Popularne na gk24:
- Wypadek w Koszalinie. Sprawca uciekł
- Wypadek pod Koszalinem. Kobieta zginęła na miejscu
- Dni Ziemi Sianowskiej [zdjęcia, wideo]
- Spółdzielcy wygrali w sądzie, do oddania jest duża kwota
- Prezes kablówki: nowa ustawa nie jest sprawiedliwa
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Szczecinek: Wielkie cięcie na rzecz fundacji Rak&Roll